Goście programu „Debata Gozdyry” dyskutowali o aferze związanej ze sprzedażą kluczowej działki, przez którą ma przebiegać kolej do CPK. W trakcie rozmowy obecny w studiu Łukasz Rzepecki z Konfederacji zaatakował PiS i PO i zaczął obwiniać obie partie.

Jedna formacja, Prawo i Sprawiedliwość, dokonała tego szwindlu. A Platforma Obywatelska przez dwa lata tuszowała ten szwindel

— stwierdził. Dodał, że teraz obie partie przerzucają się odpowiedzialnością za aferę, która wybuchła kilka dni temu.

Po chwili do dyskusji włączył się wiceminister infrastruktury Stanisław Bukowiec.

Jeśli mogę, ja przedstawicielowi Konfederacji powiem tak. Ja rozumiem, że ta afera jest bardziej skomplikowana niż kradzież patelni w Ikei i to jest trochę trudniej zrozumieć

— mówił.

W ten sposób wiceminister infrastruktury nawiązał do głośnej sprawy z wiceszefem Nowej Nadziei (partii wchodzącej w skład Konfederacji) Konradem Berkowiczem. Miał próbować wynieść towar o wartości blisko 400 zł, wśród którego znajdowała się m.in. patelnia. Został zatrzymany za kasami przez ochronę i ukarany przez policję mandatem w wysokości 500 zł.

Chyba pan na głowę upadł, że porównuje pan te obie sprawy

— takimi słowami Łukasz Rzepecki zwrócił się do Stanisława Bukowca.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Co to jest CPK?

Kto brał udział w debacie?

Jakie były konsekwencje dla Konrada Berkowicza?

Dlaczego sprzedaż działki wzbudza kontrowersje?

Afera wokół działki pod CPK — o co chodzi? Została sprzedana mimo sprzeciwu spółki

Niedługo przed oddaniem władzy przez PiS Ministerstwo Rolnictwa wydało zgodę na sprzedaż wiceprezesowi Dawtony działki we wsi Zabłotna (woj. mazowieckie) o powierzchni 160 ha, przez którą ma przebiegać linia kolei dużej prędkości z Warszawy do Centralnego Portu Komunikacyjnego — opisała w ostatni poniedziałek Wirtualna Polska. Właściciele Dawtony dzierżawili działkę od 2008 r. Wcześniej, bezskutecznie, ubiegali się o jej wykup. Jeszcze przed transakcją sprzedaży, w 2023 r., firmę odwiedzał ówczesny minister rolnictwa Robert Telus.

Sprzedaż do ostatniej chwili usiłowały powstrzymać władze CPK. Ministerstwo Rolnictwa, kierowane wówczas przez Roberta Telusa, było jednak nieugięte. Działka sprzedana została formalnie 1 grudnia 2023 r. Jak podkreśla WP, jej wartość miała potem wzrosnąć i osiągnąć nawet 400 mln zł.