Według rzeczniczki IMGW Agnieszki Prasek, już w piątek Polska południowa będzie miała najwięcej słońca i wysokich temperatur. W tym samym czasie na Suwalszczyźnie temperatura utrzyma się na poziomie 9 st. C, w centrum kraju wartości sięgną 10-11 st. C, a na zachodzie nawet 13 st. C. Na północnym wschodzie szanse na opady są wyższe, ale będą one przelotne.
Ceny zniczy w sklepach w 2025. Ile zapłacimy?
We Wszystkich Świętych, czyli w sobotę, pogoda pozostanie korzystna na większości terytorium. Może pojawić się nieco więcej chmur na zachodzie kraju, co miejscami wiązać się będzie z potrzebą zabrania parasola podczas wizyty na cmentarzu. Na południu oraz południowym zachodzie sygnalizowane są lokalne podmuchy silniejszego wiatru.
W Dzień Zaduszny synoptycy przewidują wzrost zachmurzenia na całym obszarze kraju, z tym że największe natężenie chmur nastąpi na zachodzie. Agnieszka Prasek wyjaśniła, że tego dnia na południu Polski termometry mogą wskazać od 18 do nawet 19 st. C. Jednak należy pamiętać, że w tych rejonach może pojawić się porywisty wiatr, szczególnie w strefach podgórskich regionów małopolskiego i podkarpackiego.
Na wschodzie Polski prognozowane jest umiarkowane zachmurzenie, zwłaszcza wieczorem. W regionach zachodnich pogoda będzie bardziej kapryśna z okresowymi, przelotnymi opadami deszczu. W centrum temperatura pozostanie na poziomie 15-16 st. C, natomiast na Suwalszczyźnie będzie nieco chłodniej – ok. 12 st. C.
Według prognoz Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej, tuż po weekendzie listopadowym pojawi się stopniowy spadek temperatur.