Tragiczne zdarzenie miało miejsce w 2013 roku w Pretorii w RPA. Wówczas Oscar Pistorius zastrzelił swoją narzeczoną, która przebywała w łazience. Były paraolimpijczyk twierdził, że pomylił Reevę Steenkamp z włamywaczem.
Skazany spędził dziewięć lat w więzieniu, a obecnie jest na warunkowym zwolnieniu. Przeprowadził się do posiadłości swojego bogatego wuja i próbuje odbudować swoje życie. Takie informacje przekazał „Daily Mail”.
ZOBACZ WIDEO: Niesamowita scena podczas spotkania. Dziewczyna podeszła do polskiej mistrzyni
Pistorius spotyka się z Ritą Greyling. 38-latek miał powiedzieć swojemu znajomemu, że zostawiwszy za sobą kryminalną przeszłość, chce się ożenić i założyć rodzinę.
Z kolei matka zamordowanej przez niego kobiety przebywa w szpitalu, w stanie krytycznym po udarze, którego doznała na początku września. Jej znajomi obawiają się, że może ona nawet nie pamiętać swojej ukochanej córki.
Dwa lata wcześniej zmarł mąż kobiety. Mężczyzna wcześniej spotkał się z Pistoriusem w więzieniu i poprosił go, by przysiągł na Biblię, że nie miał zamiaru zabić 29-letniej Reevy, kiedy oddał do niej cztery strzały.
W przeszłości Pistorius zdobył sześć złotych medali na igrzyskach paraolimpijskich w Atenach, Pekinie i Londynie. W stolicy Anglii, jako pierwszy lekkoatleta z amputowanymi kończynami, rywalizował z pełnosprawnymi sportowcami.