Do tragedii doszło w środę w rejonie Gubałówki, gdzie zakopiańska policja rozpoczęła poszukiwania 75-letniego mężczyzny, który wybrał się samotnie na grzyby i nie wrócił do domu o umówionej porze.
Jakie były okoliczności tragedii w rejonie Gubałówki?
Kto brał udział w akcji poszukiwawczej?
Jakie są zalecenia dla osób idących na grzyby?
Co mogło być przyczyną śmierci mężczyzny?
Tatry. Poszedł na grzyby i już nie wrócił
W akcję zaangażowano policjantów, ratowników i strażaków. Niestety, mimo szybkiej reakcji, życia mężczyzny nie udało się uratować. Grzybiarz został znaleziony martwy.
Teraz policja bada okoliczności tragedii. Jednak jak podaje „Tygodnik Podhalański”, najprawdopodobniej przyczyną śmierci mężczyzny były problemy zdrowotne.
W trakcie trwania sezonu na grzybobranie policja wielokrotnie przypominała, żeby wybierając się do lasu, starać się nie wychodzić samemu i zawsze mieć przy sobie naładowany telefon. Należy także poinformować bliskich o celu wyprawy i o której planujemy wrócić. Wychodząc na dłużej, należy ubierać się w ciepłą, przeciwdeszczową odzież oraz planować grzybobranie w godzinach porannych lub w ciągu dnia. Nie należy wychodzić zbyt późno, gdyż ryzykujemy, że w lesie zastanie nas zmierzch.