Znane z Grand Theft Auto: The Trilogy – The Definitive Edition studio Groove Street Games ma w planach kolejny projekt. Jego prezes, Thomas Williamson, poinformował w serwisie X, że zespół pracuje nad czymś „DUŻYM”.
- Fani spodziewają się, że chodzi o kolejny remaster. Najbardziej prawdopodobnym kandydatem wydaje się Grand Theft Auto IV. Plotki o odświeżonej wersji tej odsłony cyklu krążą już bowiem od dłuższego czasu.
- Są także gracze, którzy obstawiają, że może jednak chodzić o Grand Theft Auto: Vice City Stories oraz Grand Theft Auto: Liberty City Stories, czyli spin-offy pierwotnie opracowane z myślą o przenośnej konsoli PlayStation Portable.
Zazwyczaj spekulacje tego typu wywołałyby pozytywne emocje, ale tutaj jest inaczej z powodu dotychczasowego „dorobku” Groove Street Games. Premiera Grand Theft Auto: The Trilogy – The Definitive Edition była bowiem prawdziwą katastrofą – odświeżone wersje gier były brzydkie i pełne błędów. Kolekcja była tak zła, że znalazła się wśród najgorzej ocenianych produkcji 2021 roku.
Nie jest zatem zaskoczeniem, że pod wpisem Thomasa Williamsona w serwisie X komentarze są głównie negatywne. Gracze wyrażają nadzieję, że jego studio jednak nie opracuje więcej remasterów GTA, podczas gdy inni żartują, że prezes Groove Street Games powróci, by zrzucić ostatnią bombę atomową na społeczność fanów Grand Theft Auto poprzez opracowanie kolejnych fatalnych odświeżeń.
Powstaje pytanie, czy jest się czego bać. Należy bowiem przyznać, że dzisiaj Grand Theft Auto: The Trilogy – The Definitive Edition prezentuje się już całkiem przyzwoicie, ale dojście do tego momentu zajęło trzy lata. Powstaje więc pytanie, czy przy kolejnym remasterze Groove Street Games zafundowałoby nam podobną „przygodę”, czy też może autorzy wyciągnęli odpowiednie wnioski i kolejny projekt od razu zadebiutuje w przyzwoitym stanie.
Więcej:Rockstar mógł dostarczyć ostateczny dowód na to, że trzeci trailer GTA 6 jest tuż za rogiem

Grand Theft Auto: The Trilogy – The Definitive Edition