W 1/8 finału na drodze Biało-Czerwonych stanęła reprezentacja Kanady. Polacy wygrali pierwszą partię 25:18, ale w drugiej lepsi byli rywale 25:23. Trzecia i czwarta odsłona toczyła się już pod kontrolą naszych siatkarzy (odpowiednio do 20 i 14). Tym samym zwyciężyli oni 3:1.
Tymczasem obecni na hali w Pasay City dziennikarze „Przeglądu Sportowego Onet” dostrzegli na trybunach wyjątkowego gościa. Na meczu Polska – Kanada pojawił się bowiem Ryszard Czarnecki.
ZOBACZ WIDEO: Pod siatką: Zobacz, co się działo na meczu Polaków. „Pomagają nam”
To polityk, który w ostatnich latach był związany z obozem Zjednoczonej Prawicy. Kilkukrotnie sprawował mandat europosła. W 2024 roku bez powodzenia starał się o ponowny wybór.
Czarnecki oglądał mecz Polska – Kanada w towarzystwie kilku osób. Jego obecność dziwić nie powinna, ponieważ 62-latek jest doskonale znany w środowisku sportowym.
W latach 2018-2021 Czarnecki był wiceprezesem PZPS do spraw międzynarodowych. Potem był wymieniany jako potencjalny prezes Polskiego Związku Piłki Siatkowej w wyborach z 2021 roku, lecz w ostatniej chwili wycofał swoją kandydaturę, a szefem centrali został Sebastian Świderski.
Oprócz tego Czarnecki działał w Polskim Komitecie Olimpijskim i Polskim Związku Piłki Nożnej. Był także m.in. prezesem żużlowego klubu z Wrocławia.
Reprezentacja Polski awansowała do ćwierćfinału mistrzostw świata rozgrywanych na Filipinach. W środę (24 września) na drodze Biało-Czerwonych stanie drużyna narodowa Turcji, która po raz pierwszy w historii dotarła do tej fazy.