Reporterzy „Czarno na białym” dotarli do wniosku o wyrażenie przez posłów zgody na pociągnięcie do odpowiedzialności karnej Zbigniewa Ziobry. 159-stronicowy dokument trafił już do marszałka Sejmu. Opisujemy treść każdego z 26 zarzutów, które prokuratorzy chcą postawić byłemu ministrowi.Artykuł dostępny w subskrypcji
Kluczowe fakty:
- Prokuratura chce oskarżyć Zbigniewa Ziobrę głównie za to, jak gospodarował Funduszem Sprawiedliwości, ale nie tylko.
- Zdaniem śledczych były minister założył i kierował zorganizowaną grupą przestępczą.
- Z wniosku prokuratury do marszałka Sejmu dowiadujemy się m.in., jak bliskie relacje łączyły oskarżonego w innym wątku afery Funduszu księdza Michała Olszewskiego z „Zibim”, czyli Zbigniewem Ziobrą.
- Prokuratura przytacza w swoim wniosku m.in. określenie „Szajsik za duży chajsik”, którym urzędniczka podległa ministrowi nazwała ofertę na wielomilionowe dotacje, które były ustawiane.
Wniosek o uchylenie immunitetu Ziobrze składa się z dwóch części. W pierwszej, czyli tak zwanej sentencji, prokuratura wymienia co i na jakiej podstawie prawnej zarzuca Zbigniewowi Ziobrze. W drugiej, czyli w uzasadnieniu, dowodzi dlaczego zarzuty są – zdaniem prokuratury – słuszne.
Na podstawie tego dokumentu posłowie będą podejmować decyzję, czy uchylić immunitet byłemu ministrowi sprawiedliwości. Sprawa dotyczy – jak twierdzi prokuratura – sprzeniewierzenia dziesiątków milionów złotych z publicznych środków. Dlatego w społecznym interesie wyborców i podatników informujemy, co znajduje się w skierowanym do marszałka Sejmu wniosku.
Uchylenie immunitetu Ziobrze to jak dotąd najdalej idący wniosek działającego od stycznia ubiegłego roku zespołu śledczego, powołanego jeszcze przez poprzedniego prokuratora generalnego Adama Bodnara.
Dziś prokuratorzy z tego zespołu chcą postawić Zbigniewowi Ziobrze – byłemu dysponentowi Funduszu Sprawiedliwości – aż 26 zarzutów karnych. W resorcie sprawiedliwości, jak twierdzi prokuratura, działała zorganizowana grupa przestępcza, której kierowanie prokuratura przypisuje właśnie Ziobrze. Zdaniem śledczych były minister sprawiedliwości nakazywał podwładnym, kto ma wygrać niektóre konkursy na pieniądze z Funduszu, zanim jeszcze te konkursy zostały ogłoszone. Żeby zachować pozory, wskazani w przedbiegach zwycięzcy rzeczywiście przygotowywali oferty konkursowe, ale resort Ziobry je faworyzował. Choćby w taki sposób, że jak twierdzi prokuratura – urzędnicy niższego szczebla musieli pilnować „aby konkurs przebiegł zgodnie z oczekiwaniami kierownictwa resortu sprawiedliwości”, zaś „osoby określane jako zaufane, wchodzące w skład komisji konkursowych, otrzymywały oferty wytypowanych podmiotów w celu dokonania oceny pozwalającej na uzyskanie dotacji”.
Wśród podmiotów, które w taki sposób miał faworyzować Ziobro, prokuratura wskazuje m.in Fundację Profeto księdza Michała Olszewskiego, Fundację Lux Veritatis powiązaną z Tadeuszem Rydzykiem czy stowarzyszenia: Przyjaciół Zdrowia i Fidei Defensor, powiązane ze współpracownikiem Ziobry – Dariuszem Mateckim.
Jakie dowody ma prokuratura
Z wniosku o uchylenie Ziobrze immunitetu wynika, że wśród dowodów, którymi dysponują prokuratorzy, znajdują się:
- oficjalne dokumenty (zarówno te publicznie znane, jak i dotąd nieznane);
- pendrive’y używane przez urzędników resortu Ziobry;
- grafik spotkań ministra Ziobry;
- nagrania rozmów między byłymi urzędnikami;
- korespondencja elektroniczna między byłymi urzędnikami;
- ustalenia Najwyższej Izby Kontroli;
- zeznania świadków i wyjaśnienia podejrzanych.
Jednym z obszerniej cytowanych we wniosku dowodów są wyjaśnienia Tomasza Mraza. To były dyrektor departamentu Funduszu Sprawiedliwości. Funkcję tę pełnił w ministerstwie za rządów Ziobry. Mraz jest w tym śledztwie podejrzanym. Ciąży na nim zarzut przekroczenia uprawnień. Ten były urzędnik poszedł jednak na współpracę ze śledczymi. „Pouczony o treści art. 60 k.k. zadeklarował wolę podjęcia współpracy z organami ścigania i złożenia obszernych wyjaśnień, dotyczących przestępstw, których dopuścił się wspólnie z innymi osobami oraz o innych przestępstwach, o których popełnieniu posiada wiedzę”.