Ostatni rok jest najgorszym pod względem liczby spraw przeciwko dezerterom i żołnierzom uciekinierom. Łącznie – jak podają ukraińskie media – w armii Ukrainy dochodzi do ok. 14-18 tysięcy takich przypadków miesięcznie.
Gwałtowny wzrost odnotowano w grudniu ubiegłego roku. Od tamtej pory nie widać istotnej tendencji spadkowej, a w kilku miesiącach liczba incydentów ponownie wzrosła. W maju 2025 roku ze służby uciekło lub nie przystąpiło do poboru ponad 18 tys. osób. Drugi najwyższy wynik padł we wrześniu – wówczas było to ponad 17 tys.
Uciekają przed wojną. Blisko 300 tysięcy spraw przeciwko Ukraińcom
Serwis Slovo i Dilo podaje, że tym samym od początku pełnoskalowej rosyjskiej inwazji na Ukrainę wszczęto łącznie 231,5 tys. spraw w sprawie nieautoryzowanego porzucenia jednostki i 53,2 tys. w sprawie dezercji.
Do 30 sierpnia br. – dzięki ustawie uchwalonej przez Radę Najwyższą Ukrainy w listopadzie poprzedniego roku – uciekinierzy z wojska mogli dobrowolnie wrócić do szeregów sił zbrojnych, unikając odpowiedzialności karnej. Tych, którzy tego nie zrobili, czekają poważne procesy sądowe.
ZOBACZ: „Robią to, co my trzy lata temu”. Ukraina już wyprzedziła NATO
W okresie od 29 listopada 2024 roku do 1 marca 2025 roku z prawa łaski po ucieczce skorzystało ponad 21 tys. żołnierzy. Obecnie jednak Rada Najwyższa rozważa przywrócenie odpowiedzialności karnej dla wszystkich, którzy samowolnie opuścili swoje oddziały.
Główne przyczyny ucieczek: Zachowanie oficerów i brak wakacji
Jak podaje agencja Unian, ukraiński deputowany Ołeksij Honczarenko powiedział, że w Ukrainie liczba spraw karnych przeciwko nieupoważnionemu opuszczeniu jednostki wojskowej w tym roku wzrosła prawie pięciokrotnie i obecnie jest ich około 300 tysięcy, co potwierdza ustalenia serwisu.
Według Honczarenko do zdecydowanej większości takich ucieczek dochodzi jeszcze przed przedostaniem się żołnierzy na front – podczas szkolenia wojskowego lub w czasie przemarszu.
ZOBACZ: „Nie ma niczego podobnego na świecie”. Putin chełpi się sukcesem
Jurij Hawryłyszyn, szef centrum werbunkowego 1 Korpusu Gwardii Narodowej „Azow” ocenił, że głównymi przyczynami ucieczek przed walką są postawy oficerów i brak wakacji dla żołnierzy, podczas których mogliby spotkać się z rodziną lub odpocząć od walki.
Widziałeś coś ważnego? Przyślij zdjęcie, film lub napisz, co się stało. Skorzystaj z naszej Wrzutni