Niespełna dwa miesiące od pogrzebu na grobie ppłk. Macieja „Slaba” Krakowiana pojawił się pomnik. Z pozoru prosta, prostokątna płyta z ciemnego kamienia wyróżnia się na tle pozostałych nagrobków wyjątkową oprawą graficzną wymyśloną przez krewnych zmarłego pilota.

Czytaj także: Oto co działo się na niebie nad Poznaniem w dniu pogrzebu „Slaba”. Symboliczne obrazki

Pomnik ppłk. Macieja Krakowiana wyróżnia się z daleka. Wyjątkowa symbolika

Na pomniku, poza imieniem, pseudonimem, nazwiskiem i datą urodzenia i śmierci znalazły się także hasła: „Zginął, robiąc to, co kochał” oraz „Wiara, nadzieja, miłość”. To jednak nie wszystko. Płytę zdobi bowiem duży grawer sylwetki ppłk. Krakowiana, w mundurze i pełnym osprzęcie, uśmiechającego się szeroko i wykonującego ręką charakterystyczny gest przypominający machnięcie łapy tygrysa. To bowiem tygrys był symbolem zespołu „F-16 Tiger Demo Team”, w którym pilot latał na F-16. Także to logo zostało umieszczone na pomniku.

Oprócz tego na płycie znajdują się wygrawerowane dwa symbole — odznaki przyznawane polskim pilotom wojskowym. Jedną z nich jest „Gapa”, przedstawiająca orła z rozpostartymi skrzydłami, trzymającego w dziobie wieniec laurowy. Jednak najbardziej wyróżniającym się elementem pomnika ppłk. Macieja „Slaba” Krakowiana jest jakby wznoszący się w powietrze myśliwiec F-16 w charakterystycznym malowaniu w biało-czerwone pasy i głową tygrysa. To był ostatni projekt zmarłego pilota, którego nie zdążył zobaczyć. Niedługo po jego śmierci samolot, którym latał „Slab”, został wymalowany właśnie w ten sposób.

Ppłk Maciej „Slab” Krakowian zginął w katastrofie F-16 w Radomiu

Ppłk Maciej „Slab” Krakowian był jednym z najbardziej doświadczonych pilotów F-16 w Polsce. Był liderem zespołu pokazowego F-16 Tiger Demo Team, który prezentował możliwości polskich Sił Powietrznych na najważniejszych imprezach lotniczych w kraju i za granicą. Zdobywał nagrody i wyróżnienia. Zginął w wieku zaledwie 35 lat, 28 sierpnia, podczas ćwiczeń przed Air Show w Radomiu. Pilotowany przez niego myśliwiec F-16 runął na ziemię i stanął w ogniu. Ppłk Maciej „Slab” Krakowian zginął na miejscu.

/9

P.F.Matysiak / newspix.pl

Pilot F-16 został pochowany na cmentarzu na poznańskich Krzesinach.

/9

P.F.Matysiak / newspix.pl

Jego pomnik jest pełen symboli.