Na profilu Tajemnice Warszawy na Facebooku pojawiło się zdjęcie grobu Violetty Villas (1938–2011) na warszawskim Cmentarzu Powązkowskim. Na nagrobku ustawiono nietypowy znicz przypominający miniaturowy posąg – z jej głową oraz długim warkoczem.

Rosjanie nad Bałtykiem. Ten samolot przechwycili polscy piloci

Pomysł nie przypadł do gustu internautom. „Ktoś taką głowę na nagrobku postawił? Przerażające”, „Creepy i odbieram to raczej jako nabijanie się z pani Violetty” – czytamy w komentarzach.

Okazało się, że jest to znicz wykonany przez anonimową osobę. Podobne figurki ustawiono m.in. na grobach Kaliny Jędrusik czy Marka Perepeczki.

Violetta Villas była artystką wszechstronną – grała na fortepianie, puzonie i skrzypcach, a przez wielu uznawana była za legendę polskiej muzyki. W prasie francuskiej i amerykańskiej określano ją mianem „głos ery atomowej” oraz „białego kruka wokalistyki światowej”.

W ciągu swojej kariery Villas wydała osiem albumów studyjnych, jeden koncertowy, osiem minialbumów oraz 27 singli. Jej repertuar obejmował setki piosenek w dziesięciu językach. Wykonywała głównie muzykę z gatunku tradycyjnego popu, ale sięgała również po światowe standardy jazzu i muzyki rozrywkowej, utwory filmowe, poezję śpiewaną, piosenki dramatyczne oraz kompozycje klasyczne.