-
Wołodymyr Zełenski jest oskarżany o autorytaryzm oraz tłumienie opozycji przez zarzuty o korupcję lub współpracę z Rosją.
-
Część ukraińskich urzędników, w tym Wołodymyr Kudrycki i Petro Poroszenko, padło ofiarą – ich zdaniem – wątpliwych procesów sądowych.
-
Centralizacja władzy przez Zełenskiego budzi obawy o przyszłość demokracji oraz wpływa na relacje Ukrainy z międzynarodowymi partnerami.
- Więcej ważnych informacji znajdziesz na stronie głównej Interii
Było kilka niespodziewanych dymisji, które wstrząsnęły nie tylko ukraińskim rządem, ale i światowymi ekspertami – ocenia Jamie Dettmer, publicysta „Politico”.
Wołodymyr Kudrycki, który w momencie wybuchu pełnoskalowej wojny w Ukrainie kierował państwową spółką Ukrenergo, przez lata zapewniał, że infrastruktura energetyczna wytrzyma rosyjskie ataki. Udawało mu się zdobywać uznanie ludzi z branży – do momentu, aż w 2024 roku został zmuszony do rezygnacji ze stanowiska.
Były szef państwowego dostawcy prądu tłumaczył „Politico”, że padł ofiarą centralizacji władzy. Nie był jedynym, który uważał działania ukraińskiego rządu za odchodzenie w stronę autorytaryzmu. Otwarcie jednak ostrzegał, że spółkę mogą przejąć „skorumpowane osoby”. Pod koniec października br. Kudrycki stanął przed sądem z zarzutami o defraudację.
„Polityczne procesy” w Ukrainie. Zełenski krytykowany
Zdaniem opozycjonistów prezydent Wołodymyr Zełenski wykorzystuje władzę do zastraszania przeciwników i uciszania krytyków, oskarżając ich na przemian o korupcję lub współpracę z Rosją. Pytani o sprawę rzecznicy ukraińskiego lidera odmówili komentarza.
„Politico” podaje – jak twierdzą przeciwnicy Zełenskiego – więcej wątpliwych przypadków. Na świeczniku jest także sprawa byłego prezydenta Petra Poroszenki, któremu w tym roku postawiono zarzuty korupcji. Jeśli zapadnie wyrok, polityk nie będzie mógł starać się o reelekcję.
– To, co robi Zełenski, nie różni się niczym od działań Rosji – mówił Poroszenko, cytowany przez dziennik. Zarzucał prezydentowi postępujący autorytaryzm i próbę „usunięcia każdego konkurenta z politycznej mapy”.
Opozycyjny ukraiński parlamentarzysta Mykoła Kniażycki uważa, że biuro Zełenskiego może przygotowywać się do wyborów prezydenckich, w których prawdopodobnie postara się o jego ponowny wybór na urząd.
Wołodymyr Zełenski oskarżany o dążenia do autorytaryzmu
„Politico” przytacza również stanowisko szefowej Centrum Działań Antykorupcyjnych Darii Kaleniuk. Według niej Zełenski wykorzystuje wojnę do tak silnej monopolizacji władzy, że zagraża ona demokracji w Ukrainie. Oskarżenie wobec Kudryckiego także uważa za „polityczne”, a z prawnego punktu widzenia „nie ma żadnego sensu”.
– Prokurator nie wykazał, że w jakikolwiek sposób (Kurdycki – red.) odniósł materialne korzyści (działając rzekomo na szkodę państwa – red.) – powiedziała. Według jej informacji sprawa ma związek z decyzją podjętą przed siedmioma laty. Plan, który wówczas przyjęto, nie został natomiast zrealizowany.
– Nie wygląda to dobrze pod żadnym kątem – ani w kraju, ani w relacjach z partnerami międzynarodowymi – ocenia z kolei była wicepremier Iwanna Kłympusz-Cyncadze.
A kwestia zachowania dobrych relacji z sojusznikami zdaje się obecnie kluczowa. Ukraina doznała poważnych ataków na infrastrukturę energetyczną. Niewykluczone, że w zimę zabraknie jej gazu potrzebnego do ogrzewania mieszkań. Obecnie trwają rozmowy nad pozyskaniem finansowania do zakupu zasobów z obcych źródeł.
Ukraina. „Potrzebują kozła ofiarnego”
Byli dyrektorzy ds. energetyki mają obawiać się, że zostaną im postawione zarzuty za niewłaściwe gospodarowanie budżetem i słabe zabezpieczenie struktury energetycznej. – Potrzebują teraz kozła ofiarnego – powiedział „Politico” ekspert ds. polityki zagranicznej, który doradzał ukraińskiemu rządowi.
– Opozycja będzie oskarżać Zełenskiego o to, że zawiódł Ukrainę i twierdzić, że powinien był już mieć środki awaryjne, aby zapobiec przedłużającym się przerwom w dostawie prądu – dodał, sugerując, że prezydent będzie musiał „wskazać winnych”. Poprosił o pełną anonimowość.
- Ponura prognoza dla Ukrainy. „Wystarczy tylko do lutego”
- Wymiana ciosów między Rosją a Ukrainą. Zniszczenia są poważne
„Polityczny WF”: „Męczennik” w Budapeszcie. Czy Ziobro wróci z Węgier?INTERIA.PL
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas
