Podczas poniedziałkowego, 3 listopada, meczu PKO Ekstraklasy w Płocku, w którym Wisła Płock pokonała Pogoń Szczecin (2:0 – WIĘCEJ TUTAJ), doszło do incydentu z udziałem Musy Juwary.

Gambijski pomocnik zespołu ze Szczecina próbował oszukać sędziego teatralnym upadkiem w jednej z akcji na połowie Wisły, symulując faul, którego w rzeczywistości nie było (patrz wideo poniżej).

ZOBACZ WIDEO: Kołecki zrównał z ziemią freak fighty. „Nie chciałbym przynieść wstydu”

Jak pokazały powtórki telewizyjne, 5-krotny reprezentant Gambii przewrócił się bez żadnego kontaktu z przeciwnikiem. Mimo to Juwara wymownym gestem sugerował sędziemu przewinienie, domagając się rzutu wolnego.

Arbiter główny, Paweł Malec z Łodzi, nie dał się jednak nabrać na symulkę i ukarał zawodnika Pogoni żółtą kartką. 23-latek nie krył wtedy zdziwienia tą decyzją, co już wyglądało kabaretowo.

Sytuacja ta została skomentowana przez profil telewizji Canal+ Sport na platformie X słowami: „No nie… Musa Juwara z symulką (co najmniej) kolejki”.