Aspirująca młoda pisarka urodzona i wychowana w Anglii postanawia prześledzić historię losów swojej matki w powojennym Nagasaki. Jednak niewyjaśnione samobójstwo jej starszej siostry sprawia, że matka ma trudności z ujawnieniem prawdy na temat swojej przeszłości – brzmi opis najnowszego filmu, za kamerą którego stanął Kei Ishikawa.
Polak z nominacją do prestiżowej brytyjskiej nagrody
„Pejzaż w kolorze sepii” to japońsko-polska koprodukcja, adaptacja debiutanckiej powieści noblisty Kazuo Ishiguro. Produkcja startowała w konkursie Un Certain Regard 78. festiwalu w Cannes, a teraz jeden z polskich twórców pracujących przy filmie ma szansę na prestiżową nagrodę.
Piotr Niemyjski, operator „Pejzażu w kolorze sepii”, został nominowany do czołowej brytyjskiej statuetki British Independent Film Awards. Konkurs celebruje kino niezależne, a film Ishikawy otrzymał nominację także za kostiumy. Polak powalczy o nagrodę między innymi z Jermainem Edwardsem pracującym przy filmie „Cień mojego ojca” – wyróżnionym w Cannes.
Piotr Niemyjski z szansą na British Independent Film Awards
„Pejzaż w kolorze sepii” po premierze wywołał mieszane uczucia krytyków. „Wielowarstwowa opowieść zawierająca znane elementy, ale ma wyjątkową narrację” – pisała o filmie Therese Lacson z Collidera. „Osłabia go nadmierne objaśnianie i spłaszczanie. Jednak ma kilka ważnych momentów” – dodała Lovia Gyarkye z The Hollywood Reporter.
„Lubię polskie ekipy, bez problemów się z nimi dogaduję. Czasami zdarzają się spory, ale zawsze prowadzą one do interesujących wniosków. I ostatecznie udaje się wypracować kompromis. W Japonii tylko producent może wpłynąć na decyzje reżysera. Czasami jest to komfortowe, ale często – wręcz przeciwnie” – opowiadał o współpracy z Polakami Ishikawa cytowany przez wszystkoconajwazniejsze.pl.