Temat przyszłości politycznej Szymona Hołowni został poruszony w programie „W kuluarach” emitowanym na antenie TVN24. Dziennikarka Maja Wójcikowska przekazała, że usłyszała pogłoski, według których lider Polski 2050 miałby zostać ambasadorem w Watykanie. — Wśród wielu scenariuszy usłyszałam, że Watykan, że może to byłoby rozwiązanie dobre dla wszystkich — powiedziała.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Czy Szymon Hołownia zostanie ambasadorem w Watykanie?
Kto powiedział, że Hołownia nie zostanie ambasadorem?
Jakie są plany Szymona Hołowni na przyszłość?
Na jakie stanowisko kandydował Hołownia?
Dodała też, że na takie rozwiązanie mógłby zgodzić się prezydent Karol Nawrocki, z którym sam Hołownia ma dobre relacje. — Może ambasador w Watykanie to nie byłaby taka zła propozycja. […] Usłyszałam, że taka międzynarodowa kariera również jest rozważana wśród scenariuszy, że to akurat w sam raz miejsce dla niego — powiedziała dziennikarka.
Hołownia ambasadorem w Watykanie? „Nie ma w ogóle takiego tematu”
Do tych spekulacji odniósł się później wiceszef MON Paweł Zalewski. Polityk Polski 2050 w programie „Fakty po Faktach” wprost stwierdził, że „oczywiście jest to nieprawda”. Jak podkreślił, Hołownia cały czas stara się o stanowisko wysokiego komisarza ONZ ds. uchodźców.
— Nie ma w ogóle takiego tematu. Dzisiaj Szymon Hołownia kandyduje na funkcję bardzo ważną: wysokiego przedstawiciela do spraw uchodźców — powiedział.
— Wielokrotnie pokazywał swoje kompetencje i to, co robił, także w Afryce, na rzecz poszkodowanych. Jest wiele świadectw ludzi, którzy dzięki niemu mogli w sposób godny żyć — podsumował Zalewski.