Trwa giełda nazwisk po rozstaniu Edwarda Iordanescu z Legią Warszawa. Wśród kandydatów na trenera stołecznej drużyny media wymieniły m.in. Jacka Magierę, który obecnie jest w sztabie selekcjonera Jana Urbana w reprezentacji Polski. Zbigniew Boniek uważa, że byłby to dla Wojskowych rozsądny wybór.

– To nie byłby głupi ruch. Trzeba by tylko zobaczyć, jak mocny Jacek wszedłby do klubu – mówił „Zibi” na kanale Prawda Futbolu.

Zbigniew Boniek: Jacek Magiera do Legii Warszawa to byłby bardzo ciekawy ruch

Boniek uważa, że to, jak Magiera poradziłby sobie w Legii, byłoby uzależnione od tego, ile zaufania otrzymałby od kierownictwa klubu.

– Trener musi czuć przyjaźń tych, którzy są nad nim, że jego pozycja jest mocna. Nie wiem, jak by to wyglądało w stosunku do Magiery. W Legii jest tak, że jak trener przegra jeden-dwa mecze to już jest wielki znak zapytania. To nie pomaga trenerom – zauważył były prezes PZPN.

Jacek Magiera, zdaniem Bońka, ma pewne cechy, które przemawiają na jego korzyść.

– Gdyby Jacek Magiera poszedł do Legii, byłby to bardzo ciekawy ruch. Nie wiem, czy Janek Urban byłby zadowolony, że traci asystenta. Opcja na pewno jest ciekawa. Przede wszystkim, to trener-legionista, z doświadczeniem, zna polską rzeczywistość – wskazał 80-krotny reprezentant Polski.

Pozostaje jednak pytanie, czy szkoleniowiec byłby obecnie zainteresowany propozycją objęcia Legii.

– Wiem, że Jacek jest poważnym człowiekiem. Nie wiem, czy gdyby dzisiaj dostał ofertę, to nie powiedziałby: przepraszam, chciałbym dokończyć z reprezentacją co najmniej okres walki o mistrzostwa świata – stwierdził Zbigniew Boniek.

WIĘCEJ O LEGII WARSZAWA NA WESZŁO:

Fot. Newspix