[REKLAMA] Stowarzyszenie Demagog od lat odróżnia fałsz od prawdy. Pomóż robić to dalej: wesprzyj Demagoga na Patronite!
Nie milkną echa wywiadu Bogdana Rymanowskiego z prof. Cichosz. W rozmowie pada wiele nieprawdziwych twierdzeń dotyczących np. rzekomej szkodliwości soi, która ma przyczyniać się do problemów psychicznych, czy bagatelizowania wysokich poziomów cholesterolu w powstawaniu blaszki miażdżycowej. Publikacji materiału towarzyszyła krytyka prowadzącego. Tygodnik „Newsweek” opublikował w poniedziałek, 3 listopada, okładkę z wizerunkiem dziennikarza i z podpisem: „Brednie u Rymanowskiego”.
- Jakie kontrowersje wzbudził wywiad z prof. Cichosz?
- Co sądzi Rada Doskonałości Naukowej o tezach prof. Cichosz?
- Czy Uniwersytet Warmińsko-Mazurski komentuje wywiad z prof. Cichosz?
- Jakie fałszywe informacje zostały podniesione w wywiadzie?
Demagog.org.pl / Partner demagog.org.pl
Fot. X / Modyfikacje: Demagog
Do całej sprawy odniósł się również sam Rymanowski, który na portalu X napisał, że „każdy zasługuje na wysłuchanie” oraz że wierzy w zdolność swoich widzów do „samodzielnego myślenia i wyciągania wniosków”.
Demagog.org.pl / Partner demagog.org.pl
Fot. X / Modyfikacje: Demagog
Kiedy trwa dyskusja nad odpowiedzialnością dziennikarską, Demagog powraca do tez głoszonych przez prof. Cichosz. Redakcja wysłała pytania dotyczące wywiadu do Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego (UWM) oraz do Rady Doskonałości Naukowej (RND).
Zgodnie z bazą pn. Ludzie Nauki, prof. Grażyna Cichosz była związana z Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim od lat 70., kiedy zdobyła tam tytuł magistra inżyniera technologii żywności. W trakcie ponad 20 lat pracy na tej uczelni uzyskała także stopień doktora oraz tytuł profesora. Demagog zapytał zatem, czy uniwersytet zamierza zająć stanowisko w związku z rozmową na kanale Bogdana Rymanowskiego. Jak się dowiedzieli:
„Uczelnia nie komentuje prywatnych opinii byłych pracowników”.
Norbert Kaczan, rzecznik prasowy UWM w Olsztynie
Szerszej odpowiedzi dotyczącej wywiadu udzieliła Rada Doskonałości Naukowej. Przewodniczący RDN prof. dr hab. Bronisław Sitek napisał, że „aktualny stan wiedzy i nauki nie pozwala się zgodzić z tezami” zaprezentowanymi przez prof. Cichosz. Chodzi o fałszywe informacje np. o chorobie Leśniowskiego-Crohna czy o negatywnym wpływie soi. O obu tematach pisaliśmy w naszych analizach.
W komentarzu podkreślono też, że prof. Cichosz wypowiadała się tylko w swoim imieniu, nie reprezentując żadnej uczelni ani instytucji naukowej, czy nawet szerzej: „środowiska akademickiego i naukowego”. Nie ma zatem żadnych przepisów prawa, które umożliwiałyby podjęcie jakichkolwiek czynności dyscyplinarnych lub administracyjnych.
Jednocześnie prof. Sitek zwraca uwagę na sposób, w jaki prezentowane są podobne treści. Stwierdza, że odpowiedzialność za nie leży również po stronie autorów materiałów publicystycznych:
„[…] decydując się na przekazywanie społeczeństwu tego typu informacji, jednocześnie powinno się zapewnić możliwie wszechstronny dostęp do wiedzy na ich temat. Tym samym, przekazywane informacje winny podlegać konfrontacji z dostępnym stanem wiedzy i nauki, w szczególności jeżeli dotyczą one — tak jak to miało miejsce w przypadku tematyki dotyczącej wypowiedzi Pani prof. dr hab. Grażyny Cichosz — spraw weryfikowalnych i podlegających procesowi dowodowemu, a nie stanowią tylko i wyłącznie opinii i przekonań. W kwestiach tych doniosła rola, a zatem także i odpowiedzialność przypada autorom i prowadzącym programy, w których informacje te są przekazywane”.
Prof. dr hab. Bronisław Sitek, przewodniczący Rady Doskonałości Naukowej