We wtorek 4 listopada Sąd Apelacyjny w Warszawie podtrzymał wyrok dla Doriana S. skazanego w styczniu br. na dożywocie za gwałt i zabójstwo 25-letniej Białorusinki Lizy. Swoją karę będzie odbywał w systemie terapeutycznym, czyli w specjalnym zamkniętym oddziale psychiatrycznym. W lutym 2024 r. 23-letni wówczas mężczyzna najpierw przyłożył swojej ofierze nóż do szyi, a następnie zaciągnął ją do bramy jednej z kamienic przy ul. Żurawiej w Warszawie. Tam zerwał z niej ubranie i brutalnie zgwałcił. Potem próbował ją jeszcze udusić. Gdy przestała się ruszać, zostawił ją nagą i uciekł.

Jak informuje serwis Radia ZET, w trakcie rozprawy sąd uznał, że Dorian S. zaplanował to, co zrobił. Sędzia przytoczył również fragment wiadomości SMS, którą skazany wysłał do swojego ojca tuż po zabójstwie 25-letniej Lizy.

Pobiłem kogoś, jak odchodziłem, to się nie ruszał i nie oddychał. Po prostu zabiłem kogoś. Ja nie wiem dlaczego, pijany byłem

— mówił podczas rozprawy sędzia cytowany przez serwis Radia ZET.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jakie zarzuty postawiono Dorianowi S.?

Co wydarzyło się 25 lutego 2024 roku?

Jaką karę otrzymał Dorian S.?

Kiedy zmarła Liza?

Dorian S. skazany na dożywocie. W samym centrum Warszawy zgwałcił i zabił Lizę

25 lutego 2024 r. Dorian S., mieszkaniec Mokotowa, nałożył kominiarkę i zaatakował 25-latkę od tyłu. Nagą i nieprzytomną Lizę znalazł nad ranem dozorca posesji. Wezwał pogotowie i policję. Kobieta była w stanie krytycznym. Trafiła do szpitala, w którym zmarła 1 marca, nie odzyskawszy przytomności.

Dorian S. został zatrzymany jeszcze w dniu napaści. Podczas przeszukania jego mieszkania policjanci znaleźli w nim m.in. użyty do przestępstwa duży nóż kuchenny oraz kominiarkę. 23-latek nie tylko zgwałcił Lizę, ale też zrabował jej dwa telefony komórkowe, kilka kart płatniczych i portfel. Na początku usłyszał zarzuty rozboju, przestępstwa na tle seksualnym i usiłowania zabójstwa z użyciem niebezpiecznego narzędzia. Decyzją sądu trafił do aresztu. Po śmierci Lizy prokurator zmienił zarzut Dorianowi S. na zabójstwo na tle seksualnym i rabunkowym.