• Jaką decyzję w sprawie immunitety poselskiego Zbigniewa Ziobry podejmie Łukasz Osmalak z Polski 2050?
  • Czy wiceszef sejmowej komisji regulaminowej spodziewa się burzliwego posiedzenia?
  • Kto decyduje o aresztowaniu byłego ministra sprawiedliwości?

Na rozpoczynającym się w środę trzydniowym posiedzeniu Sejmu zdecydują się losy immunitetu poselskiego Zbigniewa Ziobry. Ma to związek ze śledztwem ws. Funduszu Sprawiedliwości. W czwartek wnioskiem o uchylenie immunitetu zajmie się sejmowa Komisja Regulaminowa, Spraw Poselskich i Immunitetowych.

Łukasz Osmalak, poseł Polski 2050, wiceprzewodniczący Komisji Regulaminowej, zapowiedział, że poprze wniosek prokuratury w sprawie pozbawienie Zbigniewa Ziobry immunitetu.

– Nie mam większych wątpliwości po zapoznaniu się z wnioskiem i myślę, że to jest taka sprawa, że każdy zdrowo myślący człowiek, każdy zdrowo myślący Polak, widząc to, co się stało, jak funkcjonowała Polska za czasów, kiedy ministrem sprawiedliwości był pan Zbigniew Ziobro, co robił, nie ma wątpliwości w tej sprawie – powiedział w „Poranku TOK FM” polityk.

Wyjaśnił, że komisja i Sejm nie decyduje o tym, czy Zbigniew Ziobro będzie tymczasowo aresztowany. – To nie komisja regulaminowa czy parlament będzie decydował o tym, czy do tego aresztowania dojdzie, o tym decyduje sąd – dodał.

Zaznaczył, jednocześnie, że w jego opinie „lepiej, żeby sąd miał taką możliwość” przypominając sprawę byłego wiceministra sprawiedliwości Marcina Romanowskiego, który przebywa obecnie na Węgrzech. – Czy zastosuje tę możliwość, czy nie, to jest oczywiście decyzja sądu – zaznaczył. 

Pytany o to, jak może wyglądać przebieg czwartkowego posiedzenia komisji, na którym ma być rozpatrywany wniosek prokuratury dotyczący Zbigniewa Ziobry, powiedział, że chciałby, aby posiedzenia komisji było merytoryczne. – Moje doświadczenia jest takie, że w momencie, kiedy rozmawiamy o immunitetach jakichkolwiek osób, parlamentarzystów, którzy nie są powiązani z Suwerenną Polską, to te spotkania są naprawdę bardzo spokojne, merytoryczne – wskazał.

Gość Macieja Głogowskiego przyznał, że sytuacja jest zupełnie inna, gdy sprawa dotyczy posłów Suwerennej Polski. – Bardzo często dochodzi tam do pyskówki, bardzo często parlamentarzyści związani wprost z Suwerenną Polską przychodzą na te spotkania komisji po to, aby, nie chcę powiedzieć, żeby wszczynać tam jakieś burdy, ale właśnie po to, żeby podgrzewać atmosferę, żeby pokazywać emocje – skwitował. 

Śledztwo w sprawie Funduszu Sprawiedliwości

Badaniem m.in. sprawy ustawiania konkursów na wielomilionowe dotacje z Funduszu Sprawiedliwości zajmuje się powołany w lutym 2024 r. specjalny zespół śledczy nr 2 Prokuratury Krajowej. Prowadzi on wielowątkowe śledztwo, które toczy się m.in. w sprawie przekroczenia w ubiegłych latach uprawnień i niedopełnienia obowiązków przez ministra sprawiedliwości oraz urzędników resortu, którzy byli odpowiedzialni za pieniądze z funduszu.

W śledztwie podejrzanymi są m.in. były wiceszef MS, poseł PiS Marcin Romanowski, wobec którego sąd w grudniu ub.r. wydał decyzję o aresztowaniu. Romanowski otrzymał azyl polityczny na Węgrzech. Podejrzanym jest także poseł PiS Dariusz Matecki, który jest jedną z osób, wobec których Prokuratura Krajowa skierowała w czwartek do sądu akt oskarżenia.

Wniosek nad pozbawieniem Zbigniewa Ziobry immunitetu ma być głosowany w Sejmie w czwartek późnym wieczorem lub w piątek. 

Źródło: TOK FM