Samsung Galaxy S25 to kompaktowy flagowiec, który pojawił się w sprzedaży w styczniu tego roku. Oferuje bardzo dobrą, flagową specyfikację w wygodnej i zgrabnej obudowie. Mówi się, że Samsungi trzymają cenę, ale ten model możesz dziś dorwać taniej o kilkadziesiąt procent niż w dniu premiery.
Samsung Galaxy S25 kosztował wówczas 3999 złotych za podstawową wersję z 12/128 GB wbudowanej pamięci. Dziś jest to nieporównywalnie mniej. Jak dobrze poszukasz, to zaoszczędzisz nie parę stów, lecz znacznie więcej.
Promocja Samsung Galaxy S25 -36%
Ten kompaktowy flagowiec może być Twój już za mniej niż 3000 złotych! I to nawet sporo mniej. Wystarczy spojrzeć na jego ceny w bazie ofert Ceneo.pl, aby przekonać się, że takie oferty faktycznie istnieją. I to na tegorocznego flagowca Galaxy S25.
Samsung Galaxy S25 / fot. Ceneo
Aktualne ceny zaczynają się od – uwaga – 2544 złotych, co jest ceną o 36,4% niższą niż w styczniu. To niesłychane, ale tegoroczne flagowce Samsunga tanieją w zastraszającym tempie, a najbardziej chyba Samsung Galaxy S25 Edge, który w pół roku staniał o ~50%.
Wracając do podstawowego modelu flagowego, jakim jest Samsung Galaxy S25, najniższe ceny dotyczą mniejszych sprzedawców, którzy oferują zwykle telefony bez rat, ale jeśli już, to często na procent. Jeżeli zależy Ci na wygodnej płatności z ratami 0%, to znajdziesz ją np. u T-Mobile z Galaxy S25 128 GB za 3199 złotych (wciąż 20% taniej niż w dniu premiery).
Wielki mały smartfon
Samsung Galaxy S25 / fot. gsmManiaK
Pod niewielką i zgrabną obudową IP68 Galaxy S25 znajduje się Snapdragon 8 Elite ze wzmocnionym taktowaniem z 4,32 do aż 4,47 GHz. Samsung otrzymał 12 GB RAM-u, co trzeba podkreślić, gdyż starsze generacje miały tylko 8 GB. W podstawowej wersji ma też 128 gigabajtów miejsca na dane.
Ze świetnej strony prezentuje się Dynamic AMOLED 2X 6,20″ w FHD+ i z odświeżaniem 120 Hz. Nie powinieneś też narzekać na potrójny aparat fotograficzny z teleobiektywem i OIS. Samsung Galaxy S25 ma z kolei dość przeciętną baterię 4000 mAh z ładowaniem 25 W i indukcją 15 W (a także ładowaniem zwrotnym 4,5 W).
Jeżeli myślisz o kompaktowym flagowcu, to obok iPhone’a ten Samsung jest pierwszym naturalnym wyborem. Czy warto go brać teraz? Jak najbardziej, choć pamiętaj, że w I kwartale 2026 pojawi się najnowszy Samsung Galaxy S26.
Źródło: Ceneo.pl, T-Mobile Polska, opracowanie własne