„Ministerstwo Obrony Rosji odnotowało gwałtowne pogorszenie się sytuacji Sił Zbrojnych Ukrainy w Kupiańsku i Krasnoarmiejsku [Pokrowsku]” — informuje w środę rosyjska agencja TASS. Według raportu ukraińskie siły mają ponosić na tych odcinkach frontu znaczne straty — tak duże, że poddanie się może być jedyną szansą na uratowanie ludzi. TASS pisze też, że wojska ukraińskie zostały „uwięzione w kotłach”, utworzonych przez siły rosyjskie.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Co wzywa Ministerstwo Obrony Rosji do ukraińskich wojsk?

Jak sytuacja Ukraińców w Pokrowsku wpływa na walki?

Jakie są konsekwencje dla ukraińskich jednostek w Pokrowsku?

Co mówią ukraińscy żołnierze o trudnej sytuacji na froncie?

W Pokrowsku „jest tylko gorzej”

W Ukrainie wciąż trwają zacięte walki o Pokrowsk — miasto kluczowe dla obu stron konfliktu, nazywane „bramą”, która może otworzyć Rosjanom drogę do kolejnych obszarów Ukrainy. Starcia w mieście i wokół niego trwają już od ponad roku, a teraz Rosjanie stopniowo zaczynają wkraczać na teren, kontrolowany do tej pory przez Ukraińców. Teraz, jak podaje NBC News, siły Putina „wydają się na skraju przełomu”. Rosyjskie ministerstwo obrony poinformowało w środę, że wojska ukraińskie powinny się poddać, aby się ratować. Twierdzi, że siły ukraińskie zostały „uwięzione” przez wojska rosyjskie w opustoszałym dziś i zniszczonym mieście. Rosjanie mają blokować wszelkie próby wydostania się Ukraińców z „kotła”.

Ukraina odrzuca doniesienia Rosji o rzekomym okrążeniu, sami żołnierze przyznają jednak, że sytuacja jest trudna. Jak powiedziała NBC, za pośrednictwem WhatsApp, sierżant Liana Kononczuk z ukraińskiej jednostki w Pokrowsku, Ukraińcy starają się „kontrolować sytuację”, ale „niestety ostatnio jest tylko gorzej”. „Na razie nie ma stałej linii obrony jako takiej” — dodała.

„W ciągu ostatniej doby na całej linii frontu zarejestrowano 154 starcia sił obrony Ukrainy z rosyjskimi najeźdźcami. 52 ataki przeciwnika zanotowano na odcinku pokrowskim” – napisano w środę rano w codziennym komunikacie Sztabu Generalnego ukraińskiej armii, opublikowanym na Facebooku.