31 października Legia Warszawa wydała komunikat o rozstaniu z dotychczasowym trenerem Edwardem Iordanescu.

Obecnie klub poszukuje nowego szkoleniowca, a pierwszą drużynę tymczasowo prowadzi Inaki Astiz.

Nie ma dnia, by nie pojawiały się kolejne nazwiska (głównie zagraniczne) w kontekście stołecznego klubu.

Jest wielce prawdopodobne, że stery po Iordanescu przejmie Nenad Bjelica. To nazwisko też już się przewijało, natomiast w czwartek pojawiły się nowe informacje.

Przekazał je dziennikarz Lorenzo Lepore. Stwierdził, że Legia jest w tym momencie głównym kandydatem do zatrudnienia Bjelicy. Miała już mu nawet złożyć oficjalną ofertę kontraktu.

Ten sam dziennikarz przyznał, że Bjelica został zaoferowany prezesowi Fiorentiny, natomiast klub ten finalnie postawił na Paolo Vanoliego.

Jeśli Bjelica faktycznie trafi do Legii, będzie to dla niego powrót do polskiej ligi. W przeszłości Chorwat był trenerem Lecha Poznań. Później prowadził Dinamo Zagrzeb, NK Osijek, Trabzonspor i Union Berlin. Od 26 września 2024 do 29 grudnia raz jeszcze trafił do Dinama, ale rozstał się z klubem po zaledwie piętnastu meczach.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za trafienie. Oddał strzał z ok. 60 metrów