Tragiczna śmierć podczas urlopu 

Informację o śmierci Leszka Kłosińskiego przekazała w środę, 5 listopada, Grupa TDJ. W oświadczeniu podano, że menedżer zginął tragicznie w czasie wakacji, uprawiając sport, który był jego wielką pasją. W komunikacie podkreślono, że był człowiekiem o wyjątkowej mądrości, empatii i energii. „Leszek pozostawił po sobie ogromną pustkę, niedokończone pomysły, plany i marzenia. Dla wielu z nas był inspiracją, której teraz najzwyczajniej w świecie będzie nam ogromnie brakowało. Dla całej Grupy TDJ jego odejście to ogromna strata – zawodowo i prywatnie” – napisano. 

Doświadczony menedżer i lider wielu firm 

Leszek Kłosiński dołączył do TDJ we wrześniu 2024 roku jako partner zarządzający odpowiedzialny za spółki portfelowe. Zasiadał w radach nadzorczych PGO, Termiki, Bielenda Group i Invest TDJ Estate. Wcześniej przez trzy lata kierował firmą Miya Cosmetics, a przez ponad dwie dekady był związany z Oceanic – jednym z największych polskich producentów kosmetyków, gdzie pełnił funkcję prezesa zarządu.

Zobacz wideo

Magda Stępień o procesie żałoby. „Nie mówiłam o tym publicznie. Codziennie wychodziłam z domu na cmentarz. Tam spędzałam większość dnia”

Wspomnienie po śmierci Leszka Kłosińskiego 

W oświadczeniu TDJ podkreślono, że Kłosiński był nie tylko liderem biznesowym, ale też osobą, która potrafiła inspirować innych i łączyć ludzi. „Jesteśmy wdzięczni za to, że mogliśmy z Leszkiem pracować i przyjaźnić się” – napisano w pożegnalnym wpisie.  Pogrzeb odbędzie się w Sopocie 8 listopada. 

Czytaj także: „Autodonos” Zembaczyńskiego trafi do ABW. Ozdoba chce mu odebrać dostęp do informacji niejawnych

Źródła: wirtualnemedia.pl, tdj.pl