Orzeczenie, które zapadło w procesie apelacyjnym, jest prawomocne. Proces toczył się z wyłączeniem jawności.
Frasyniuk został oskarżony o użycie pod adresem żołnierzy ochraniających granicę państwową sformułowań „znieważających i poniżających ich w opinii publicznej oraz narażających na utratę zaufania potrzebnego do pełnienia służby”. Chodzi o wypowiedź dotyczącą funkcjonariuszy zabezpieczających polsko-białoruską granicę, która w sierpniu 2021 r. padła na antenie TVN24.
— Słowo „żołnierz” jest upokarzające dla tych wszystkich, którzy byli na misjach polskich poza granicami. Mam wrażenie, że to jest wataha psów, która otoczyła biednych, słabych ludzi — mówił wówczas Frasyniuk.
Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo
Co ustalił sąd w sprawie Władysława Frasyniuka?
Jakie były zarzuty wobec Frasyniuka?
Ile wynosiła grzywna nałożona w pierwszej instancji?
Co sąd postanowił w apelacji?
Sąd zmienił wyrok sądu pierwszej instancji
W pierwszej instancji Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Śródmieścia uznał, że Frasyniuk naruszył godność i dobre imię żołnierzy. Skazał go za ten występek (art. 216 par. 2 kk) na 15 tys. zł grzywny. To drugi proces w tej sprawie.
W pierwszym sąd warunkowo umorzył sprawę na rok próby. Frasyniuk miał też zapłacić 3 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. W apelacji sąd uchylił ten wyrok i przekazał sprawę do ponownego rozpatrzenia.