W czwartek po godz. 16 rozpoczęło się posiedzenie sejmowej komisji regulaminowej. Chodzi o uchylenie immunitetu byłemu ministrowi sprawiedliwości Zbigniewowi Ziobrze. Sejm decyzję podejmie w piątek.
Dalszy ciąg materiału pod wideo
- Jakie zarzuty stawia prokuratura Zbigniewowi Ziobrze?
- Kiedy Sejm podejmie decyzję w sprawie immunitetu Ziobry?
- Co sądzi Paweł Kukiz o immunitecie sędziowskim?
- Dlaczego Kukiz uważa, że Ziobro może trafić do aresztu?
Głos w sprawie zabrał Paweł Kukiz z Koła Poselskiego Wolni Republikanie. Dopytywany przez „Wprost” o to, jak zagłosuje, stwierdził, że „nie głosuje w sprawach immunitetowych i nie zamierza tego zmieniać”.
„Nawet w swojej własnej sprawie nie głosowałem, ponieważ uważam, że immunitet, nie tylko poselski, ale i sędziowski, powinien zostać ustawowo zniesiony” — powiedział. Dodał, że koalicja ma większość, więc Zbigniew Ziobro straci immunitet. „Mój głos niczego tu nie zmienia” — ocenił. Z kolei zapytany o to, czy poseł PiS trafi do aresztu, stwierdził, że „będą się bali zamknąć Zbigniewa Ziobrę, ponieważ wiedzą, że ich władza nie potrwa wiecznie”.
Prokuratura chce postawić byłemu ministrowi sprawiedliwości 26 zarzutów, w tym o kierowanie zorganizowaną grupą przestępczą. W jej skład wchodzili m.in. wiceminister Marcin Romanowski oraz urzędnicy z resortu Ziobry: Tomasz Mraz, Urszula D., Karolina K. We wniosku podkreślono, że w skład grupy przestępczej wchodziły także osoby „zasiadające we władzach bądź powiązane z podmiotami będącymi beneficjentami środków z Funduszu Sprawiedliwości” — podaje portal.
We wniosku, do którego dotarła stacja TVN24, znalazły się uzasadnienia zarzutów, które prokuratura chce przedstawić Ziobrze. Pierwszy z nich dotyczy „przestępstwa związanego z bezprawnym nabyciem systemu Pegasus za 25 mln złotych z podległego byłemu ministrowi Funduszu Sprawiedliwości”.