Poprzednie dwie kolejki Ligi Konferencji (LK) polskie kluby zawsze kończyły ze zdobyczami punktowymi dla krajowego rankingu Polski. W pierwszej kolejce było to 1,5 pkt, w drugiej punkt. Wydawało się, że w trzeciej kolejce gier o taki dorobek będzie trudno. Wszystkie mecze Polaków odbywały się na wyjeździe. Legia grała z liderem ligi słoweńskiej i obeznanym w europejskich pucharach Celje. Raków Częstochowa w Pradze z wiceliderem czeskiej ligi – Spartą. Lech Poznań miał sprawdzić się z solidną drużyną z La Liga – Rayo Vallecano. Przy tych zestawieniach tylko Jagiellonia Białystok jest faworytem bukmacherów w starcia ze Shkendiją z Macedonii Płn. Zespół ten obecnie też jest na podium macedońskiej ligi. Polskie kluby na razie grały ze zmiennym szczęściem.
Zobacz wideo Kosecki wskazał nowego trenera Legii. To byłaby sensacja! „Twarda ręka”
Legia przegrała w końcówce, Raków dowiózł punkt
Blisko zdobycia punktów była na Słowenii Legia, która pod wodzą nowego trenera Inkiego Astiza, przeważała w starcu z Celje, grała szybko, pomysłowo i prowadziła w meczu 1:0, by przegrać go w końcówce 1:2. Dzielnie też ze Spartą Praga radził sobie Raków. Podopieczni Marka Papszuna ostatecznie zremisowali 0:0, i w LK są niepokonani.
To pozwoliło nam dopisać do rankingu 0,25 pkt. Przy innych rozstrzygnięciach oponentów, z którymi rywalizujemy o wyższą lokatę i tymi, którzy nas w zestawieniu gonią już wiadomo, że raczej nie dogonimy teraz Grecji, ale też nie damy się zbliżyć Norwegom, czy Duńczykom.
Polska w tym momencie ma już 38,625, cięgle jest 12. w rankingu. By wyprzedzić 11. Grecję potrzeba jej więcej niż dwóch wygranych. Grecja w tej kolejce na razie punktowała lepiej od nas i teraz jej nie wyprzedzimy. Olympiakos we wtorek zremisował z PSV w Lidze Mistrzów, więc dał Grecji minimalną liczbę punktów (0,2). W czwartek Panathinaikos wygrał z Malmoe, a AEK zremisowało z Shamrock. W tym momencie Grecy dopisali sobie już 0,8 pkt. Później gra jeszcze ich PAOK z Young Boys.
Za naszymi plecami sytuacja jest za to niezła. Norwegowie strat do nas nie odrobili. Bodo przegrało w Lidze Mistrzów z Monaco 0:1, o 21.00 Bolonia zagra z Brann, więc przyjezdni we Włoszech będą mieli trudne zadanie. Bezpieczną przewagę mamy też nad kolejnymi w stawce Danią i Austrią. To wszystko przed starciami Lecha i Jagiellonii. Wtedy liczymy na kolejne punkty w rankingu.
Krajowy ranking UEFA (stan na 6 listopada po meczach o 18:45):
- 1. Anglia 100,561
- …
- 10. Czechy 42,900
11. Grecja 39,912 - 12. Polska 38,625
13. Norwegia 37,987
14. Dania 37,481
15. Austria 32,850