Artykuł jest aktualizowany

Dlaczego Donald Tusk komentuje decyzję prezydenta Nawrockiego?

Ile osób miało otrzymać stopień oficerski?

Co mówi Tusk o motywacjach przyszłych funkcjonariuszy?

Jakie jest stanowisko Tuska na temat wyborów prezydenckich?

Nagranie pojawiło się na koncie premiera w platformie X tuż przed 13. „Dzisiaj o tej porze miałem być gdzie indziej. Miałem być w miejscu, gdzie promocję na pierwszy stopień oficerski miało otrzymać 136 dzielnych Polek i Polaków, przyszłych wywiadowców z kontrwywiadu wojskowego, z Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego” — informuje Donald Tusk.

Szef rządu zaznacza, że takie wnioski płyną do Kancelarii Prezydenta zawsze przed Narodowym Świętem Niepodległości. „Ci młodzi ludzie po studiach, po kursach oficerskich, idą tam nie dla kariery. To są patrioci. Wszyscy czekali na te pierwsze stopnie oficerskie. Oni, przyszli bohaterowie, ich rodziny, ich matki. Tam idą Ci młodzi ludzie, żeby służyć Polsce. To jest ich jedyny wybór” — dodaje premier.

„I oni właśnie przed 11 listopada mieli dostać promocję na pierwszy stopień oficerski. Nie dostaną tej promocji. Nie wiem, dlaczego. Tym razem pan prezydent uznał, że nie podpisze tych promocji. To taki dalszy ciąg jego wojny z polskim rządem. Żeby być prezydentem, nie wystarczy wygrać wyborów” — komentuje ostro Donald Tusk.