Katarzyna Zillmann niespodziewanie stała się objawieniem obecnej edycji „Tańca z gwiazdami”. Jej udział w show od początku wzbudzał sporo emocji, bowiem wraz z Janją Lesar stworzyły pierwszy kobiecy duet w historii polskiej edycji.
Do tego okazało się, że panie świetnie się dopasowały, a ich kolejne występy są nagradzane przez jurorów niemal najwyższymi notami.
Media plotkarskie zaczęły oczywiście dociekać, czy program nie wpływa jakoś na związek Katarzyny z Julią Walczak. Dopytywano nawet wprost, czy „żona” nie jest zazdrosna o Lesar. Olimpijka jednak uspokajała, że wszystko jest w porządku, a Julia jest dla niej największym wsparciem.
Julia Walczak przestała wspierać Zillmann? Nikt jej nie widział od miesiąca
W tej kwestii jednak ostatnimi czasy coś się zmieniło. Jak donosi Pudelek, „kilka tygodni temu Julia przestała pojawiać się zarówno w odcinkach na żywo, jak i na treningach. Ostatni wpis na jej Instagramie pochodzi z 4 września”.
Miesiąc temu pokazały się razem po raz ostatni, gdy gościły w „halo tu polsat”. Portal donosi, że faktycznie nad pojawiły się „kłopoty w raju”.
Dowodem na to może być chociażby ostatni wywiad Zillmann, która nawet słowem nie wspomniała o Walczak, gdy reporterka Jastrząb Post wypytywała, kto jest teraz dla niej największym wsparciem.
„Chyba najbardziej siebie wspieramy [ona i Janja – przyp. red.], ponieważ w tym domu jesteśmy bardzo późno, wychodzimy wcześnie rano. Całe swoje siły skupiamy na tym, by być jak najbardziej obecną tu i teraz – emocjonalnie, psychicznie i fizycznie. W domu jest czas na sen” – wyznała Zillmann.
Pytana o oczekiwania wobec związku z Julią, ta odpowiedziała dość enigmatycznie:
„Wiesz, co… jestem tak wkręcona w taniec, że… też potrzebujemy przestrzeni, zrozumienia i tego, że jak trzeba odpocząć to trzeba odpocząć. (…) Regeneracja jest dla mnie priorytetem” – stwierdziła Katarzyna.
Potem reporterka wprost zapytała, jak Julia Walczak znosi to całe zamieszanie wokół Zillmann, Janji i „Tańca z gwiazdami”. Katarzyna zaskoczyła szczerością:
„To też są sytuacje, że mamy przestrzeń, czekamy aż to wszystko się uspokoi, będziemy mogły ułożyć sobie życie na nowo po „Tańcu z Gwiazdami” i całym zamieszaniu. Jesteśmy w momencie „przemeblowania'” – stwierdziła tajemniczo.
Walczak nie pojawi się podczas półfinału „TzG”? Zillmann zaprosiła… koleżankę
Na tym nie koniec. Jak się okazuje, Walczak zabraknie także podczas półfinałowego odcinka „Tańca z gwiazdami”. Sportsmenka na widownię zaprosiła bowiem… koleżankę.
Okazuje się, że Julia nie zasiądzie na widowni podczas niedzielnego półfinału. Zillmann zaprosiła bowiem… koleżankę z osady.
„Wydaje mi się, że będzie moja koleżanka z osady… Trochę to tak aktualizuję później, bo jestem mocno nieogarnięta w tych sprawach” – wyjawiła Zillmann.
Nie jest do dość dziwne?
Basia Bursztynowicz o odpadnięciu. Czy ma żal do Pavlović za niskie noty?pomponik.pl