• Kim był Leszek Kłosiński i jaką rolę odegrał w rozwoju polskiej branży beauty.
  • Jak wspominają go współpracownicy i przyjaciele.
  • Gdzie i kiedy odbędzie się jego ostatnie pożegnanie.

Leszek Kłosiński nie żyje

O śmierci 49-letniego biznesmena poinformowała firma inwestycyjna TDJ, której był współpracownikiem. Przekazała, że Kłosiński zginął tragicznie, uprawiając sport, podczas wakacji z rodziną. „Leszek był człowiekiem pełnym energii, pomysłów i inspiracji. Dla całego zespołu TDJ jego odejście to ogromna strata – zarówno zawodowa, jak i osobista” – napisano w oświadczeniu opublikowanym na LinkedIn. 

Leszek Kłosiński był jednym z najbardziej doświadczonych menedżerów w polskim sektorze kosmetycznym. Przez ponad 21 lat był związany z firmą Oceanic, gdzie pełnił funkcje od menedżera projektu po prezesa zarządu. W 2021 roku, we współpracy z TDJ, przeprowadził akwizycję spółki Kanani Europe – producenta kosmetyków Miya Cosmetics – obejmując stanowisko prezesa tej marki. Nadzorował także proces sprzedaży Miya, zakończony w 2024 roku.

W kolejnych latach dołączył do TDJ jako partner zarządzający, odpowiadając za rozwój spółek portfelowych, w tym PGO, Bielenda Group, Termika oraz TDJ Estate. Był także członkiem rad nadzorczych kilku firm z grupy.

Lider, mentor, człowiek z pasją

Współpracownicy i przyjaciele wspominają Kłosińskiego jako osobę wyjątkową – pełną mądrości, empatii i energii. „Leszek, na zawsze pozostanie w naszej pamięci jako człowiek pełen wyjątkowej mądrości, przedsiębiorczości, energii i zaangażowania. Jako osoba o wyjątkowej empatii, życzliwości, szczerości i talencie do nazywania rzeczy po imieniu. Jako wyjątkowy przedsiębiorca, odważny lider, ale też po prostu jako niesamowicie pracowity, lojalny i radosny człowiek” – podkreślono w komunikacie TDJ.

Uroczystości pogrzebowe Leszka Kłosińskiego odbędą się w sobotę, 8 listopada 2025 roku, o godzinie 12:00 w kościele pw. Świętego Michała Archanioła w Sopocie, przy ul. 3 Maja 49. Po mszy żałobnej przedsiębiorca spocznie na cmentarzu katolickim przy ul. Jacka Malczewskiego 18.

Źródło: Radio ZET/PAP

Byłeś świadkiem czegoś niespodziewanego? Masz temat, którym powinniśmy się zająć?

Zgłoś sprawę przez Czerwony telefon Radia ZET