To bardzo ciekawy model butów do biegania. To propozycja lepsza na długie, spokojne wybiegania niż na treningi szybkościowe. Maksymalna amortyzacja, nietypowy design, dynamiczne przetaczanie stopy, gumowe nakładki zwiększające przyczepność, specjalne przestrzenie w podeszwie środkowej – tak w skrócie można opisać model On Cloudsurfer Max. Jeśli poszukujesz butów do biegania z niebywale komfortową amortyzacją na długie i spokojne treningi, śmiało możesz patrzeć w stronę tego modelu. Pamiętaj jednak, że nie jest to model bez wad. Przeczytaj całą recenzję, żeby podjąć świadomą decyzję i przekonać się, czy ta opcja jest dla Ciebie odpowiednia. Jeśli po przeczytaniu tekstu będziesz mieć pytania, śmiało napisz komentarz pod recenzją. Zapraszam do obszernej recenzji butów marki On. 

Buty do biegania On Cloudsurfer Max

Od razu przejdę do amortyzacji butów, ponieważ zrobiła ona na mnie bardzo pozytywne wrażenie. Chyba mogę śmiało powiedzieć, że fundamentem każdego buta do biegania marki On są chmurki – czyli specjalna technologia w podeszwie środkowej. Każdy może ją zobaczyć, ponieważ chodzi o te specjalne przestrzenie w podeszwie, które wyróżniają modele butów do biegania On od wszystkich pozostałych producentów. Innowacyjną technologię możemy potocznie nazywać chmurkami zatopionymi w podeszwie środkowej.

W modelu On Cloudsurfer Max zastosowano technologię CloudTec Phase, czyli specjalne chmurki, które fazowo kompresują się podczas lądowania, zapewniając płynną amortyzację na każdy etapie kroku: od zetknięcie z podłożem, przez przetoczenie, aż po wybicie. Fazowa kompresja współpracuje z naturalnym przetoczeniem stopy, oferując bardziej płynny bieg. W praktyce oznacza to, że technologia chmurek i pianka amortyzująca Helion gwarantują podczas lądowania bardzo dużą miękkość, bardzo duży komfort i możemy realnie odczuć, że konstrukcja modelu wspomaga nas podczas biegania.

Cholewka butów do biegania

On Cloudsurfer Max

To, co jeszcze mi imponuje w tym modelu to przewiewności i komfort oferowany przez cholewkę butów. Cholewka w On Cloudsurfer Max wykonana jest z lekkiej, przewiewnej siateczki, co przekłada się na dobrą wentylację i komfort podczas biegu. Materiał, z którego została wykonana cholewka, jest miły w dotyku i bezproblemowy podczas długich treningów.

Buty do biegania On Cloudsurfer Max

W tym modelu najdłuższą moją sesją było 22-kilometrowe wybieganie w ciepły dzień, ale to nie jedyny trening w takich warunkach. Starałem się biegać w nich bardzo dużo podczas różnych warunków pogodowych – wtedy, gdy było ciepło, ale także wtedy, gdy padał deszcz. Na podstawie moich odczuć mogę z całą pewnością stwierdzić, że środek butów jest dobrze wentylowany, a cholewka dobrze oddaje ciepło podczas treningów w jesienne, słoneczne dni.

Dzianinowy język oraz wyściełany kołnierz przy pięcie stabilnie utrzymują stopę i zapewniają wygodne dopasowanie. Zapiętek jest raczej z tych trochę sztywniejszych, ale to absolutnie nie przeszkadza podczas biegania.

Buty do biegania

On Cloudsurfer Max mają ograniczenia

Na tym etapie recenzji wspomnę teraz o wadach butów On Cloudsurfer Max lub inaczej mówiąc, po prostu ograniczeniach tego modelu. Gdy odwrócimy buty zobaczymy, że przez całą ich długość biegnie specjalny wąski „kanał” – trudno mi znaleźć odpowiednie słowo w 100% określające to, co widzą moje oczy. Niech będzie zatem „kanał”. Podczas któregoś treningu wczepił mi się w tą przestrzeń mały kamyczek. Po powrocie do domu musiałem ręcznie go usunąć. Nic wielkiego, ale myślę, że warto o czymś takim wiedzieć.

Buty do biegania On Cloudsurfer Max

Kolejna sytuacja dotyczy treningów w błocie. Nie mam na myśli biegania po lesie i w ciężkich, błotnistych warunkach, lecz po alejkach w parku miejskim. W tą przestrzeń wpada błoto i szybko podczas kroku odpada. Jednak czasami po przyjściu do domu po bieganiu, błoto tam pozostaje i odpada po przyjściu do domu, gdy już wyschnie. Nie jest to także nic wielkiego, bardziej niuanse.

Buty do biegania On Cloudsurfer Max

Poza tymi dwoma przykładami jest jeszcze jedna kwestia, na którą warto zwrócić szczególną uwagę. Dotyczy ona biegaczy i biegaczek, którzy najbardziej skorzystają na tym bucie, oraz tych, dla których może on nie być najlepszym wyborem. Zacznę od tej drugiej grupy.

On Cloudsurfer Max recenzja

Na spokojne i długie bieganie

On Cloudsurfer Max to model na spokojne i długie bieganie po twardych nawierzchniach. Możemy w nich robić praktycznie każdy dystans, od spokojnego treningu na dystansie kilku kilometrów po długie sesje – nawet takie do maratonu. Ten model ma świetną amortyzację, pozwala czuć komfort podczas każdego lądowania, więc śmiało możemy sięgać po niego, gdy biegamy dużo po asfalcie.

Natomiast nie jest to model na bicie rekordów życiowych, nawet więcej – na ich ustalanie. To model na komfortowe bieganie, ale nie szybkie bieganie. Do szybkich treningów, na starty w zawodach z myślą o życiówce, czy innych sesjach, w których tempo, prędkość i szybkość odgrywają kluczowe role, lepiej wybrać inny model. Jeśli chcemy przebiec w rekordowym czasie półmaraton czy maraton, weźmy inny model. Doprecyzuję – każdy z nas ma inne skojarzenia, gdy mówimy rekord. Dodam więc, że nie jest to model, gdy chcemy ścigać się ze znajomymi czy innymi biegaczami. Bieganie powyżej tempa 4:30 wychodzi w tym modelu rewelacyjnie. Jeśli chcemy zejść poniżej tej wartości, weźmy inny model, ponieważ On Cloudsurfer Max może nas rozczarować. To, co teraz napisałem nie jest wadą butów, a ich ograniczeniem.

On Cloudsurfer Max

Podsumowanie i ocena końcowa

W wideo recenzji, którą także nagrałem można usłyszeć, że zrobiłem w tych butach naprawdę wiele treningów, biegałem po różnych nawierzchniach, nawet takich, które mogły podkręcić ścieranie się gumy z bieżnika, ale na koniec wszystkich sesji treningowych, muszę wskazać, że buty są nietknięte. Guma na bieżniku nie ucierpiała, nie starła się i nie widzę po niej praktycznie żadnego zużycia. Na ten moment uważam, że buty pod tym względem są wytrzymałe.

Kończę test butów do biegania On Cloudsurfer Max naprawdę pozytywnymi wrażeniami. Nie będę powtarzać tego, co już powiedziałem, więc odniosę się w podsumowaniu jeszcze do kwestii ceny butów. W dzień tworzenia tego fragmentu model kosztuje w sieci około 850 zł. Cena bliska 900 zł to już sporo, gdy myślimy o butach do biegania, więc nie każdy biegacz będzie mógł sobie pozwolić na model On Cloudsurfer Max. Z mojej perspektywy jednak – biorąc pod uwagę komfort i satysfakcję z każdego treningu, jaki w nich odbyłem – uważam tę cenę za w pełni uzasadnioną. Buty są bardzo przyjemne, miękkie i faktycznie czujemy działanie chmurek zatopionych w podeszwie zewnętrznej. Tyle z mojej strony, jeśli macie pytania, piszcie tu w sesji komentarzy lub pod wideo recenzją na platformie YouTube.

Informacja o współpracy: buty otrzymałem do testów. Współpraca miała więc charakter komercyjny. Materiał czytacie jednak jako pierwsi, nikt go wcześniej nie widział i nie zatwierdzał. Każde słowo wyszło spod mojego pióra i ręczę za obiektywność testu.