W wykazie projektów ustaw wniesionych do Sejmu pojawiła się prezydencka propozycja nowelizacji Prawa o ruchu drogowym.

Projektowana ustawa – jak wynika z uzasadnienia – ma na celu „dostosowanie obowiązującego prawa do postępu technologicznego w branży motoryzacyjnej, a jednocześnie wprowadzenie rozwiązań deregulacyjnych w prawie, które mogą usprawnić proces prowadzenia prac badawczych nad pojazdami samochodowymi wyposażonymi w nowoczesne systemy zautomatyzowania oraz zwiększyć poziom bezpieczeństwa w ruchu drogowym w Polsce”.

Awantura w programie. Horała i Witczak starli się o działkę CPK

Uchwalona przez Sejm ustawa stanowiła część rządowego pakietu deregulacyjnego i również dotyczyła prowadzenia na drogach publicznych prac badawczych z udziałem pojazdów zautomatyzowanych i w pełni zautomatyzowanych.

Jednak w trakcie prac sejmowych do pierwotnego projektu, dotyczącego pojazdów autonomicznych, została wprowadzona poprawka, dotyczącą zmian w ustawie o Funduszu rozwoju przewozów autobusowych. Zmiana dotyczyła uchylenia obowiązku spoczywającego na ministrze właściwym ds. transportu przekazywania na rachunek Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg ewentualnych, niewykorzystanych środków za dany rok budżetowy.

Ograniczono też maksymalny okres zawarcia umów na dofinansowanie przewozów na okres nie dłuższy niż 3 lata. Obecnie okres ten nie może być dłuższy niż 10 lat. Na tę poprawkę wskazał prezydent Karol Nawrocki, który ustawę zawetował, tłumacząc, że zmiany te były wprowadzone z naruszeniem konstytucji, ponieważ nie zostały one poddane konsultacjom społecznym oraz ocenie skutków regulacji i mogą w przyszłości wywoływać niekorzystne skutki społeczno-gospodarcze.

Wniesiony obecnie do Sejmu prezydencki projekt nowelizacji Prawa o ruchu drogowym oraz niektórych innych ustaw dotyczy przede wszystkim kwestii zasad prowadzenia prac testowych nad pojazdami autonomicznymi na polskich drogach. Jest to praktycznie kopia wcześniejszego przedłożenia rządowego.

Projektowana ustawa ma wejść w życie w 6 miesięcy od dnia jej ogłoszenia z wyjątkiem części przepisów, które wchodzą w życie w innym terminie.