• Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Podkreślono, że podczas walk na terenie cmentarzy ewangelickich, mimo poważnej rany, wyniósł ciężko rannego dowódcę „Gryfa”, późniejszego generała Janusza Brochwicz-Lewińskiego. „Z Woli ruszył z oddziałem walczyć na Starym Mieście. Brał udział w nieudanej próbie przebicia korytarza do Śródmieścia” — czytamy we wpisie.

Jak przypomniano, jego ojciec, Zygmunt Rylski, również podpułkownik, komendant Obwodu Praga Armii Krajowej, jest patronem 181. batalionu lekkiej piechoty stołecznych Wojsk Obrony Terytorialnej.

  • Kiedy zmarł Zbigniew Rylski?
  • Ile lat miał Zbigniew Rylski w chwili śmierci?
  • Jaki był pseudonim Zbigniewa Rylskiego?
  • W jakiej jednostce służył Zbigniew Rylski?

„Odszedł ostatni żołnierz »Parasola«. Cześć jego pamięci! Współcześnie misja batalionu AK Parasol, kontynuowana jest przez Jednostkę Wojskową Komandosów z Lublińca” — napisał w piątek wieczorem na platformie X Szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego generał Wiesław Kukuła.

Zbigniew Wiesław Rylski, ps. „Andrzej”, „Brzoza”, przybrane nazwisko „Andrzej Kaczor”, urodził się 23 stycznia 1923 r. w Lidzie. W początkach 1939 r. wraz z rodziną wyjechał do Dubna na Wołyniu. Należał do ZHP, początkowo do drużyny garnizonu 39. pułku piechoty Strzelców Lwowskich w Jarosławiu, a następnie do drużyny garnizonu 43. pp w Dubnie. Tam zastał go wrzesień 1939 r.. Rylski organizował pomoc jeńcom przebywającym w obozie przejściowym, zorganizowanym przez NKWD na terenie cmentarnym przy kościele garnizonowym, wewnątrz koszar.

W końcu października 1939 r. zagrożony wywiezieniem w głąb ZSRR, wraz z matką i rodzeństwem wyjechał z Dubna do Brześcia, skąd, przy pomocy opłaconych przewoźników, przedostał się przez Bug do Terespola, a następnie do Warszawy. W pierwszych dniach listopada wraz z matką i rodzeństwem znalazł się w Warszawie w mieszkaniu babci przy ulicy Widok 1.

W 1940 r. za pośrednictwem „Lwowicza 1” (Mieczysław Weitzkorn) — współpracownika Aleksandra Kamińskiego — od 1941 komendanta Okręgu Praga, Organizacji „Małego Sabotażu” — „Wawer”, wstąpił do „Szarych Szeregów” na Pradze i tam brał udział w akcjach sabotażowych.

W lutym 1942 r. został przekazany do dyspozycji zastępcy komendanta do spraw taktycznych VI Obwodu AK, podpułkownika Antoniego Żurowskiego ps. „Bober”, „Andrzej”, „Antoni” i zaprzysiężony. Od marca 1942 do lutego 1944 pełnił funkcję łącznika Komendy Obwodu do komendantów Rejonów i komendanta Okręgu. W 1943 rozpoczął i ukończył drugi turnus Szkoły Podchorążych Rezerwy Piechoty Obwodu w Otwocku, równolegle przerabiając komplety maturalne i równocześnie uczęszczając na kurs samochodowy na Pradze.

W marcu 1944 r. po aresztowaniu ojca, Zygmunta Rylskiego, dowódcy VI Obwodu AK na Pradze, na polecenie zastępcy dowódcy VI Obwodu, podpułkownika Żurowskiego „Bobera” przeszedł na teren III Obwodu AK „Wola” i został zadekowany w LHD, na terenie szkoły przy ul. Karolkowej, używając lewych dokumentów na nazwisko Andrzej Kaczor. W grupie kontrwywiadu III Obwodu AK objął funkcję wywiadowcy, używając pseudonimu „Andrzej”. Głównym terenem obserwacji była Wola, a szczególnie arteria wschód-zachód — ul. Wolska.

W powstaniu warszawskim, 1 sierpnia 1944 o godz. 16.30 w grupie szturmowej III Obwodu brał udział w zdobywaniu kompleksu szpitalnego na Czystem, zajmowanym przez Wehrmacht. Grupa szturmowa została rozbita i rozproszona. Po powrocie do szkoły przy ul. Karolkowej, skąd wyruszył z grupą szturmową, natknął się przy ul. Leszno na grupę żołnierzy z 2. kompanii pod dowództwem Stanisława „Kopcia” Jastrzębskiego z batalionu „Parasol”. „Kopeć” skierował go do budowy barykady przy rogu ul. Żytniej i Młynarskiej. Tam został wcielony do II plutonu szturmowego 1 kompanii bataliony „Parasol”. Od tej chwili pod dowództwem sierżanta pchor. Janusza „Gryfa” Brochewicza-Lewińskiego, jako zwykły żołnierz brał udział w obronie barykady, w wypadach rekonesansowych na ulicy Długosza Tyszkiewicza i na plac Opolski.

W dalszej fazie uczestniczył w obronie budynków przy ul. Górczewskiej i następnie w obronie arterii wschód-zachód (ul. Wolska na terenie pałacyku i młynów Michlera). Po wielu atakach niemieckich i walk obronnych, pod dowództwem „Gryfa” brał udział w brawurowym wypadzie na teren zajęty przez Niemców, w celu unieszkodliwienia czołgów, próbujących przebić się ulicą Wolską.Po wycofaniu się obrońców arterii Wolskiej z pałacyku i młynów Michlera brał udział w dalszych walkach przy ul. Młynarskiej, Wolskiej i na terenie przyległym do Wenecji, przy Górczewskiej, a następnie w obronie cmentarza kalwińskiego i ewangelickiego.

6 sierpnia w grupie „Gryfa” uczestniczył w udanym, wyprzedzającym wypadzie z terenu cmentarza na ul. Młynarską przeciwko dwóm czołgom. 8 sierpnia 1944 r. w walkach o cmentarze ranny w prawe przedramię. Tego samego dnia w dalszym toku bardzo intensywnych walk obronnych na cmentarzu ewangelickim w pobliżu kaplicy Halpertów wyniósł z pola walki ciężko rannego dowódcę „Gryfa”, dostarczył go do sanitarki, a następnie do szpitala Jana Bożego przy ul. Bonifraterskiej, dopilnowując natychmiastowego zabiegu, po czym wrócił na linię walki.

9 sierpnia wraz z grupą żołnierzy „Parasola” przeszedł z Woli na Stare Miasto. 13 sierpnia w czasie jednego z kontrataków został ciężko ranny. Jako rekonwalescent od 13 do 19 sierpnia przebywał w szpitalu polowym w Pałacu Krasińskich. Po paru dniach rekonwalescencji powrócił na linię walki. Brał udział w dalszych walkach obronnych i potem, w próbie przebicia się do Śródmieścia.

Po nieudanej próbie przebicia się w nocy z 31 sierpnia na 1 września wraz z grupą rannych przeszedł kanałami do Śródmieścia, wychodząc z kanału przy ul. Wareckiej. Po wypoczynku, najpierw w Konserwatorium przy ul. Okólnik, wraz z innymi przeszedł do punktu zbiorczego w budynku poselstwa bułgarskiego w Alejach Ujazdowskich, a następnie w pierwszej grupie na Czerniaków, na kwatery przy ul. Zagórnej. Brał udział w walkach obronnych przy Ludnej 7, 9, budynku PKO (róg Ludnej i Okrąg), Okrąg 2 i przyległych domów, Wilanowskiej 14 na terenie magazynów Społem, Solec 53, Wilanowskiej 5, 3 i 1.

W nocy 23 na 24 września przepłynął wpław Wisłę i dostał się na drugi brzeg. Na Saskiej Kępie został przejęty przez żołnierzy artylerii Ludowego wojska Polskiego. Po kilku dniach został aresztowany przez Informację Wojska Polskiego i przewieziony do szpitala w Otwocku. Ze szpitala salwował się ucieczką, aby uniknąć represji i wywózki.

14 października 1944 r. wstąpił w szeregi 2 Armii Wojska Polskiego. Otrzymał przydział do 5. samodzielnego batalionu transportu samochodowego z miejscem postoju we wsi Niemce pod Lublinem. Jako wyszkolony podchorąży i kierowca, pełnił kolejno funkcję dowódcy drużyny i plutonu. Następnie przeniesiony został do 6. samodzielnego batalionu transportu samochodowego, w którym do zakończenia wojny był szefem kompanii. Przeszedł cały szlak bojowy batalionu. Brał bezpośredni udział w forsowaniu Nysy, tam został ranny po raz trzeci.

Po zakończeniu wojny w końcu maja 1945 r. jednostka została skierowana do miejscowości Kicin pod Poznaniem. Tu w lipcu został aresztowany przez służbę Informacji Wojskowej i przetrzymywany w śledztwie. Pomoc kolegów umożliwiła mu ucieczkę i przejazd do Warszawy. Ukrywał się w Warszawie na Woli u Leokadii i Juliana Śmielaków, zamieszkałych przy ul. Zawiszy 4, których poznał w czasie okupacji.

We wrześniu 1945 r. zgłosił się do Komisji Likwidacyjnej AK w BGK i po rozmowie z pułkownikiem Janem Mazurkiewiczem „Radosławem”, posiadając dokument ujawnienia ze stopniem podchorążego, powrócił do jednostki w Kicinie, która przeformowana została w 38. samochodową kompanię szkolno-transportową Dowództwa Okręgu Wojskowego Nr I w Warszawie. Kilka dni później został po raz trzeci aresztowany przez służbę Informacji Wojskowej i doprowadzony do zakamuflowanego więzienia, mieszczącego się w prywatnej willi przy ulicy Płockiej 11 na Woli. Przez trzy miesiące od 14 października 1945 r. w dzień i w nocy prowadzono dochodzenie, maltretując więźnia psychicznie i fizycznie.

17 stycznia 1946 r. w procesie pokazowym, wobec kadry i żołnierzy, Wojskowy Sąd Garnizonowy ogłosił wyrok kary śmierci (z prawem odwołania się do łaski prezydenta). W więzieniu w Rylski Sieradzu przebywał do 20 marca 1947 r. i został zwolniony w ramach następnej amnestii. Prokuratura Wojskowa Okręgu Warszawskiego postanowieniem z dnia 12 marca 1947 r. zarządziła zwolnienie z więzienia z zaleceniem skierowania do właściwej RKU celem zdemobilizowania z wojska. Z treści decyzji i zawartej w niej klauzuli wyroku można stwierdzić, że wyroku kary śmierci w ogóle nie było i ogłoszono go w czasie rozprawy jedynie dla odstraszenia kadry i żołnierzy. Faktycznie wyrok opiewał na karę łączną 2 lata.

Formalnie Rylski został zdemobilizowany z wojska 11 lipca 1947 r. bez żadnych adnotacji o skazaniu i przebywaniu w więzieniu.

Od 17 czerwca 1947 r. został zatrudniony jako kierowca w Centralnym Zarządzie Zakładów Graficznych w Warszawie. W grudniu tego roku przeniesiony służbowo do Centrali Zaopatrzenia Przemysłu Poligraficznego na stanowisku głównego magazyniera. Od marca 1950 r. powołany na stanowisko kierownika działu importu, a od lutego 1951 r. objął stanowisko zastępcy kierownika działu handlowego w tej Centrali. W czerwcu 1952 r. mianowany szefem działu handlowego. Po dwóch latach pracy na tym stanowisku i po reorganizacji Centrali, został przeniesiony służbowo do Centralnego Zarządu Poligraficznego na stanowisko starszego ekonomisty, z przewidywanym przeniesieniem do nowo organizowanej Drukarni na Pradze, na stanowisko kierownika działu zaopatrzenia i inwestycji. Po dziewięciu latach pracy w tej drukarni, od marca 1963 r. z polecenia Zjednoczenia został przeniesiony do Domu Słowa Polskiego na to samo stanowisko i pracował tam do 1973 r. W międzyczasie studiował i ukończył dwuletnie pomaturalne studium ekonomiki i uzyskał dyplom ekonomisty. Przez pięć kolejnych lat pracował w Zakładach Graficznych „RSW Prasa” na stanowisku kierownika działu inwestycji, zaopatrzenia i administracji.

W 1993 r. wystąpił z wnioskiem do Sądu Wojewódzkiego o zaliczenie okresu przebywania w śledztwie i więzieniu 1945–1947 jako represje polityczne. Postanowieniem Wojskowego Sądu Garnizonowego w Warszawie z dnia 4 czerwca 1997 r. i następnie Wojskowego Sądu Okręgowego z dnia 28 sierpnia 1997 r. wyrok z 17 stycznia został unieważniony.