Ostatnie tygodnie przyniosły z IBM wiadomości, które wstrząsnęły rynkiem i wywołały burzę komentarzy. Z jednej strony, CEO Arvind Krishna publicznie obiecuje szeroko otwierać drzwi dla nowego pokolenia, w tym absolwentów z tzw. Gen Z. Z drugiej doniesienia o redukcji tysięcy stanowisk, będących częścią głębokiej restrukturyzacji. Czy „Big Blue” na skrzyżowaniu strategii AI i cięcia kosztów straci swój korporacyjny kompas, czy to precyzyjnie zaplanowany manewr?
Rutynowo przeglądamy naszą siłę roboczą i czasami odpowiednio ją równoważymy – tak przedstawiciel firmy IBM tłumaczy zwolnienia ogłoszone tydzień po obietnicy zwiększenia rekrutacji absolwentów.
Kryzys w Intelu się pogłębia. Po masowych zwolnieniach z firmy uciekają najważniejsi menedżerowie
Firma IBM potwierdziła redukcję około 2 proc. globalnej załogi liczącej około 270 tys. osób. Nawet przy jednoprocentowym cięciu mówimy o minimum 2700 pracownikach tracących posady w Q4 2025. Firma podkreśla, że zatrudnienie w USA pozostanie „w przybliżeniu płaskie”, co sugeruje koncentrację zwolnień w innych regionach. Oficjalnym powodem jest przesunięcie zasobów w stronę oprogramowania i konsultingu AI. W trzecim kwartale przychody wzrosły o 9 proc. do 16,33 mld dolarów, przewyższając prognozy. Wartość kontraktów AI skoczyła do 9,5 mld dolarów. Problem pojawił się w Red Hat, gdyż tempo wzrostu zwolniło z 16 do 14 proc., wywołując alarm u inwestorów. Akcje IBM, które w 2025 zyskały ponad 35 proc., spadły o 2 proc. po ogłoszeniu zwolnień. Największą ironią pozostaje timing. Tydzień wcześniej Krishna zapewniał CNN że „Ludzie mówią o zwolnieniach, ale my jesteśmy dokładnie odwrotnie. Zatrudnimy więcej absolwentów niż w poprzednich latach”. Dziś ta obietnica brzmi jak gorzka ironia dla tysięcy zwalnianych.
Pracownicy korzystają z AI bez pozwolenia i kosztuje to firmy fortunę. IBM ujawnia dane o shadow AI
Dla absolwenta czy doświadczonego specjalisty sytuacja w IBM niesie konkretne wnioski. Obietnice rekrutacyjne z wywiadów telewizyjnych należy traktować z rezerwą. Nawet firmy z solidnym wzrostem przychodów przeprowadzają redukcje. Dziś sukces mierzony jest efektywnością, nie rozmiarem zespołu. Jak IBM wypada wobec konkurencji? Amazon, Meta, Google, Microsoft, wszyscy liderzy technologiczni „optymalizują” zatrudnienie pod presją inwestorów domagających się wyższych marż w erze AI. Różnica leży w szczerości komunikacji. Podczas gdy niektóre firmy otwarcie mówią o automatyzacji jako przyczynie cięć, IBM utrzymuje eufemistyczną narrację o „rutynowym równoważeniu”. Badania Uniwersytetu Stanforda pokazują, że w zawodach najbardziej narażonych na AI zatrudnienie pracowników w wieku 22-25 lat spadło o 6 proc. między końcem 2022 a lipcem 2025. W tym samym czasie starsi pracownicy notowali wzrost o 6-9 proc. To jak mechanizm przepompowywania zasobów. AI selekcjonuje ofiary według wieku i doświadczenia. Młodzi absolwenci, którym obiecywano, że kompetencje w AI otworzą każde drzwi, odkrywają bolesną prawdę, firmy wolą przekwalifikować doświadczonych specjalistów niż ryzykować z juniorami.
Długofalowe konsekwencje mogą okazać się problematyczne. Eliminując stanowiska entry-level, firmy technologiczne podcinają gałąź, na której siedzą. Skąd za dziesięć lat wezmą się doświadczeni seniorzy, skoro dzisiejsi juniorzy nie mogą zdobyć pierwszej pracy? Harvard Business Review wprost przestrzega przed „niebezpieczeństwem automatyzacji stanowisk początkowych”. To nie tylko problem społeczny, ale długoterminowe ryzyko biznesowe. IBM ma za sobą dekady podobnego „workforce rebalancing”. Historia pokazuje jednak, że każda kolejna fala „równoważenia” oddala firmę od pozycji dominatora. Firma, który kiedyś definiowała oblicze komputeryzacji, dziś walczy o udział w rynku zdominowanym przez młodsze podmioty. Może właśnie to jest najważniejsza lekcja. Transformacja cyfrowa to nie tylko AI i chmura, ale przede wszystkim ludzie zdolni do ich wykorzystania. A tych systematycznie ubywa.
Źródło: Reuters, Bloomberg, CNN, Fortune, Harvard Business Review,
![CEO IBM jeszcze kilka dni temu obiecywał zatrudniać absolwentów. Tydzień później ogłasza masowe zwolnienia [2]](https://www.europesays.com/pl/wp-content/uploads/2025/11/1762616949_382_07_ceo_ibm_jeszcze_kilka_dni_temu_obiecywal_zatrudniac_absolwentow_tydzien_pozniej_oglasza_masowe_zw.jpeg)