Nie żyje Pono, legendarny raper i współtwórcy kolektywu ZIP Skład. Wieść o jego odejściu wstrząsnęła fanami i kolegami z branży, którzy nie kryją emocji. Teraz głos zabrał Muniek Staszczyk, lider T.Love, który w rozmowie z Arturem Rawiczem ujawnił, jaka była przyczyna śmierci rapera.

Nie żyje Pono. Sokół przekazał druzgocącą wiadomość

O tragedii w swoich mediach społecznościowych poinformował Sokół, wieloletni przyjaciel Pono. „Dzisiaj umarł mój przyjaciel, człowiek, z którym zacząłem nagrywać rap, legenda i indywidualista. Szalenie zdolny, jeszcze bardziej uparty. Kocham cię, bracie. Pono, do zobaczenia kiedyś” — napisał artysta w emocjonalnym poście na Instagramie.

Nie żyje Pono. Muniek Staszczyk ujawnia przyczynę śmierci rapera

Lider T.Love, Muniek Staszczyk, w podcaście „1 na 1” zdradził, że rozmawiał z Sokołem i to właśnie od niego dowiedział się, że Pono zmarł na zawał serca.

Znany aktor wspomina ostatnie spotkanie z Pono. „Jeszcze niedawno z nim rozmawiałem”

Pono nie żyje. Teraz tekst tego utworu łamie serca. Nawiązał w nim do śmierci

— Znałem człowieka. Już się niestety przyzwyczaiłem do pogrzebów… Niedawno Staszek Soyka, nasz basista z T.Love Alternative – Koniu też odszedł. Fajny chłopak z niego był. Zawsze uśmiechnięty. Z tej starej gwardii raperów to tam najbardziej znam Sokoła, chłopaków z Molesty no i Pono. Nie przyjaźniliśmy się, ale znałem człowieka. Każda śmierć rusza — powiedział.

18 godzin temu udostępnił wideo. Teraz nadeszły smutne wieści. Nie żyje Pono