W niedzielę Biały Dom poinformował za chińskim ministerstwem handlu, że władze w Pekinie zgodnie z obietnicą zdecydowały się znieść kontrolę eksportu pierwiastków ziem rzadkich. Chińczycy wydali tak zwane licencje ogólne, umożliwiające sprzedaż Amerykanom szeregu potrzebnych surowców uznawanych za metale ziem rzadkich. Chodzi o gal, german, antymon, wolfram i grafit.


Według Białego Domu, porozumienie ma zapewnić amerykańskim firmom stabilny dostęp do materiałów niezbędnych w produkcji zaawansowanych technologii. Z kolei Państwo Środka ma odnieść korzyści z ponownego otwarcia rynku na amerykańskie produkty rolne i inne towary eksportowe. W ramach umowy Pekin zobowiązał się również do wstrzymania eksportu prekursorów fentanylu, złagodzenia ograniczeń wobec amerykańskich firm z branży półprzewodników oraz zwiększenia zakupów amerykańskich produktów rolnych.

Metale ziem rzadkich. Trump rozmawiał o tym z przywódcą Chin


Zgodnie z najnowszym komunikatem strony chińskiej, zakaz eksportu pięciu metali zostanie zawieszony do 27 listopada 2026 roku.


To efekt porozumień Pekinu z Waszyngtonem przyklepanego przez najwyższych przywódców tych państw. 30 października Prezydent Chin Xi Jinping i prezydent Donald Trump odbyli pierwsze osobiste spotkanie od powrotu Trumpa do Białego Domu. Liderzy dwóch, rywalizujących ze sobą światowych mocarstw rozmawiali przede wszystkim o załagodzeniu wzajemnych napięć i perspektywach poprawy stosunków, zwłaszcza na polu handlowym. Rozmowy za zamkniętymi drzwiami odbyły się na marginesie szczytu Współpracy Gospodarczej Azji i Pacyfiku w południowokoreańskim mieście Busan. Po spotkaniu Trump ogłosił, że udało się wypracować wiele ważnych uzgodnień, z których zasadniczym jest zobowiązanie Chin do nie wprowadzania zapowiadanych restrykcji na eksport metali ziem rzadkich, przynajmniej przez jakiś okres czasu.


Czytaj też:
Europę czeka kryzys surowcowy? Zdzikot: Polska może odegrać ważną rolęCzytaj też:
Efekt rozmów Trump-Xi? Chiny gotowe złagodzić ograniczenie eksportowe