Portugalska Agencja ds. Integracji Migrantów i Azylu (AIMA), podległa MSW, wezwała osoby, które przyjechały z Ukrainy, do uzupełnienia danych i wyjaśnienia statusu pobytowego. Uruchomiono specjalny kanał kontaktu online, przez który uchodźcy mogą przesłać dokumenty potwierdzające brak możliwości powrotu do Ukrainy lub kraju pochodzenia.

Agencja ds. Integracji Migrantów i Azylu podkreśla, że każdy przypadek będzie oceniany indywidualnie, z uwzględnieniem ewentualnego ryzyka po powrocie. Z elektronicznego kanału mogą korzystać także osoby innych narodowości, które wyjechały z Ukrainy po wybuchu wojny.

Szacunki mówią o ponad 65 tys. osób, z czego ponad 60 tys. to Ukraińcy, a ok. 5 tys. to uchodźcy innych narodowości, w tym Białorusini.

Zobacz też: Kowalski w Sejmie uderzył w Domańskiego: „będzie się pan smażył w piekle”

Portugalia porządkuje statusy uchodźców. Cześć z nich będzie musiała wyjechać

Sprawa ma również wymiar polityczny. Białoruscy opozycjoniści, na których powołuje się SIC, twierdzą, że już w sierpniu otrzymali pisma wzywające do opuszczenia kraju. W dokumentach znalazł się termin 20 dni na dobrowolny wyjazd. Po nagłośnieniu sprawy, urzędnicy zadeklarowali, że ponownie przyjrzą się tym przypadkom.

Białoruscy opozycjoniści obawiają się konsekwencji wobec siebie i najbliższych po ewentualnym powrocie do kraju rządzonego przez Aleksandra Łukaszenkę.

Agencja ds. Integracji Migrantów i Azylu deklaruje, że nowe działania mają uporządkować sytuację prawną uchodźców po zakończeniu okresu czasowej ochrony.