Demi Moore dzięki rolom w takich filmach jak „Uwierz w ducha” czy „Niemoralna propozycja” zdobyła status prawdziwej gwiazdy Hollywood. Przez pewien czas częściej była jednak tematem doniesień o medycynie estetycznej niż o nowych projektach, a jej szanse na powrót do wielkiego kina wydawały się minimalne.
Wszystko zmieniło się wraz z rolą w horrorze „Substancja”, która przyniosła jej długo wyczekiwany hit i nominację do Oscara. Choć statuetka ostatecznie trafiła w ręce młodziutkiej Mikey Madison, film stał się początkiem prawdziwego renesansu Demi w Hollywood.
Dziś aktorka znów błyszczy – nie tylko na ekranie, ale i na łamach prasy. Niedawno pojawiła się na okładce amerykańskiego wydania magazynu „Glamour”, gdzie została wyróżniona tytułem jednej z „Kobiet Roku”. Sesja zdjęciowa autorstwa Thomasa Whiteside’a była odważna i efektowna: Demi pozowała m.in. w fantazyjnym komplecie, który podkreślał jej wysportowaną sylwetkę.
Demi Moore na każdym kroku udowadnia, że wiek to tylko liczba. Patrząc na jej zdjęcia z premiery drugiego sezonu serialu „Landman”, trudno uwierzyć, że w dniu, gdy pozowała fotoreporterom na ściance, świętowała 63. urodziny. Oszałamiającą sylwetkę podkreśliła koronkową kreacją, przyciągając wszystkie spojrzenia.
Po premierze koledzy aktorki sprawili jej niespodziankę, przynosząc babeczki ze świeczkami, by celebrować z nią ten wyjątkowy dzień.