Anna Lewandowska otwarcie mówi o opiece nad swoim niepełnosprawnym synem. Leon przyszedł na świat z dziecięcym porażeniem mózgowym oraz zespołem krótkiego jelita. W niedawnej rozmowie z Plejadą opowiadała, czy w tej sytuacji może liczyć na pomoc ze strony państwa.
— Jeśli chodzi o państwo, to jest to bardzo trudny temat. To wszystko się zmienia na przestrzeni lat. Bardzo się cieszę, że Polska staje się coraz bardziej dostępnym krajem dla wszystkich osób z niepełnosprawnościami, że te osoby mogą chodzić na koncerty, do teatru, do kina. Są też napisy specjalne dla osób, które nie słyszą i to jest piękne.
- Co ma synek Anny Lewandowskiej?
- Kiedy Anna Lewandowska poznała Ewę Chodakowską?
- Jak Ewa Chodakowska pomogła Annie Lewandowskiej?
- Jakie zmiany zaszły w dostępie dla osób z niepełnosprawnościami w Polsce?
Prezenterka TVP zrobiła to dla niepełnosprawnego syna. Ewa Chodakowska odpowiedziała
Anna Lewandowska opublikowała osobisty wpis w mediach społecznościowych, w którym opowiedziała o swojej znajomości z Ewą Chodakowską. Jak wyznała prezenterce „Pytania na śniadanie”, trenerka wywarła niemały wpływ na jej życie, a zwłaszcza na kondycję fizyczną, która pozwala jej lepiej spędzać czas z synem. „Zbierałam się, żeby o tym opowiedzieć, ale potrzebowałam czasu… i w końcu mam na to siłę. W końcu mogę podzielić się z Wami moją historią. Jedną z najbardzej osobistych” — rozpoczęła.
Wyznała, że Chodakowską poznała w 2014 r., gdy Lewandowska wracała do formy po ciążach. Ich znajomość szybko jednak wyszła poza sferę sportową.
Zaczęłyśmy rozmawiać. Dużo. I bardzo szczerze. Ewa jako jedna z niewielu znała moją historię od A do Z. (…) Wiedziałam, że mogę jej zaufać. Nie musimy niczego przed sobą udawać ani sobie niczego udowadniać
„Od tamtego momentu, jeśli ćwiczę — to tylko z Chodą. Ale prawda jest taka, że… nie ćwiczę. Mam zrywy, (…) a potem długo, długo nic. Chcę to zmienić. Muszę to zmienić. Dla kogoś najważniejszego dla mnie na świecie” — napisała, wspominając o swoim synu.
Mój Leoś nie chodzi. Ma 12 lat i waży blisko 40 kg. Uwielbia, gdy biorę go na ręce i tańczymy. To nasz najcudowniejszy rytuał. Choć nie umie mówić, śmieje się wtedy w głos. A ja… ja już nie mam siły. Moje wątłe mięśnie odmawiają. Nie mam siły nosić mojego ukochanego synka
„Zaciskanie zębów nic nie da. Mięśnie nie dźwigają. Kręgosłup mówi stop. Muszę coś z tym zrobić. Muszę ostro wziąć się za siebie. (…) I wtedy przyszło zaproszenie” — kontynuowała.
Wówczas Ewa Chodakowska namawiała ją na treningi, jednak przez kolejne 10 lat prezenterka odkładała wizytę. „Czekałam na „lepszy” moment. Aż zrozumiałam, że taki nigdy nie nadejdzie” — dodała.
Andras Szilagyi / MW Media
Ewa Chodakowska
I dziś, po tych kilku dniach tutaj, wiem jedno: Synku, znów będziemy razem tańczyć. Całe nasze domowe koncerty. Do Twoich ulubionych hitów. Obiecuję. Mama ćwiczy. Weszła w tryb. Utrzyma go!
Następnie Anna Lewandowska zwróciła się do trenerki. „Ewo, dziękuję. Za twoją bezinteresowną pomoc i wielkie serce. Ty nawet nie wiesz, ile to dla mnie znaczy, że jesteś zawsze, gdy najbardziej cię potrzebuję. I sama te momenty potrafisz wyczuć” — podsumowała.
Pod wpisem odpowiedziała jej Ewa Chodakowska, nie kryjąc swoich emocji. „Aniu! Jesteś dla mnie wzorem! Jesteś siłą! Jesteś przepięknym przykładem. Masz prawo być obrażona na cały świat… na ludzi…” — napisała.
„Masz prawo pielęgnować w sobie poczucie niesprawiedliwości: »Czym sobie zasłużyłam, czym zawiniło moje dziecko, dlaczego to ja?«. Masz prawo mówić innym: »Jaki Ty masz problem? Co ty wiesz?!«, zamiast tego, z wielką pokorą do życia, do drugiego człowieka, emanujesz piękną energią, wspierasz, doceniasz… mówisz i słuchasz… i zawsze z tym szczerym i ciepłym uśmiechem na ustach! Kocham cię” — dodała.
Andras Szilagyi / MW Media
Anna Lewandowska
Dziękujemy, że przeczytałaś/eś nasz artykuł do końca. W serwisie Plejada.pl każdego dnia piszemy o najważniejszych wydarzeniach show-biznesowych. Bądź na bieżąco! Obserwuj Plejadę w Wiadomościach Google. Odwiedź nas także na Facebooku, Instagramie, YouTubie oraz TikToku.
Chcesz podzielić się ciekawym newsem lub zaproponować temat? Skontaktuj się z nami, pisząc e-maila na adres: plejada@redakcjaonet.pl.