Nocny incydent na Kraszewskiego

Około godziny 3 w nocy z niedzieli na poniedziałek na ogrodzeniu budowy przy ulicy Kraszewskiego pojawił się napis: „Robert De Bilu wara od krakowskiego modernizmu”. 

W tym miejscu spółka Miastoprojekt realizuje projekt kompleksu Nobu Hotel, Nobu Cultural District – drugiego w Polsce obiektu tej marki, której współzałożycielem jest Robert De Niro.

Nowy Nobu ma powstać w zmodernizowanym budynku dawnego Miastoprojektu z lat 50. XX wieku. 

Za ogrodzeniem, które stało się celem wandali, powstaje teatr na 220 miejsc, sala koncertowa, kino, klub jazzowy, galeria, studio nagrań, restauracja Nobu, spa, centrum odnowy biologicznej, klinika długowieczności i 130 apartamentów. Inwestor zapowiada również przestrzenie otwarte dla mieszkańców – kulturalne i rekreacyjne.

Inwestor: Spirala hejtu i nagroda za wskazanie sprawcy

– Szukamy osoby, która zniszczyła nasze mienie. Widać, do czego doprowadziła spirala hejtu napędzana na grupach w mediach społecznościowych, podlewana jadem nienawiści – mówi Filip Adamczak z firmy SAO.

Jak zapowiada, firma oferuje nagrodę w wysokości 5 tys. zł za pomoc w ustaleniu tożsamości autora napisu. Sprawa zostanie następnie przekazana policji. 

Przebudowa Miastoprojekt

Przebudowa Miastoprojekt

Krzysztof Kalinowski/LoveKraków.pl

Kontrowersje wokół przebudowy

Inwestycja od miesięcy budzi emocje wśród mieszkańców i miłośników architektury modernistycznej. 

Krytycy zwracają uwagę na sposób prowadzenia prac w budynku przy ul. Kraszewskiego – ze środka pozostała jedynie fasada, a wszystkie stropy zostały usunięte.

Adamczak tłumaczy: – W pierwotnym projekcie zakładaliśmy zachowanie stropów, ale po ekspertyzie profesorów musieliśmy je usunąć. Były w fatalnym stanie technicznym. Ten ruch oznaczał dla nas wyłącznie straty – kilka milionów złotych więcej i dwumiesięczne opóźnienie. Stropy zostaną odtworzone w nowej konstrukcji.

Spór o willę przy al. Focha

Willa przy ul. Focha 24

Willa przy ul. Focha 24

Biuro poselskie Darii Gosek-Popiołek

W zeszłym tygodniu do sprawy włączyła się posłanka Nowej Lewicy Daria Gosek-Popiołek, która interweniowała w sprawie prac prowadzonych przy modernistycznej willi przy al. Focha 24 – również należącej do SAO.

– To przykład skrajnej arogancji i lekceważenia prawa. Inwestor działa metodą faktów dokonanych, wprowadzając ciężki sprzęt na teren wpisany do ewidencji zabytków. Takie praktyki muszą spotkać się z konsekwencjami
Daria Gosek-Popiołek

Firma odpowiada, że działała na podstawie decyzji Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego. 

– Miastoprojekt jako nowy właściciel wykonał nakaz rozbiórki nielegalnie dobudowanych części przez poprzedniego użytkownika. Budynek jest w złym stanie technicznym, a barierki zdemontowaliśmy ze względów bezpieczeństwa – tłumaczy Filip Adamczak.