Słynny brytyjski pływak, Adam Peaty, który wkrótce ma poślubić Holly Ramsay (para na zdjęciach), córkę znanego kucharza Gordona Ramsaya, doświadczył nieprzyjemnego incydentu podczas wieczoru kawalerskiego.

Jak podaje brytyjski „The Sun”, Peaty ostatnio udał się z przyjaciółmi na Węgry, do Budapesztu, gdzie… zaczął otrzymywać wiadomości SMS z pogróżkami.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Wyjątkowy trening Polaka. Spotkał się z legendą sportu

Sytuacja stała się na tyle groźna, że trzykrotny mistrz olimpijski w pływaniu zaczął obawiać się, że po powrocie do Wielkiej Brytanii zostanie zaatakowany na lotnisku. Z tego powodu skontaktował się ze swoją narzeczoną, Holly Ramsay, która z kolei zaalarmowała policję.

W rezultacie, w niedzielny (9.11) wieczór, na lotnisku w Manchesterze, pięciu uzbrojonych funkcjonariuszy policji eskortowało 30-letniego Peaty’ego z samolotu. Dodatkowo, inni funkcjonariusze monitorowali teren portu lotniczego.

Incydent prawdopodobnie był powiązany z trwającym od sześciu miesięcy konfliktem rodzinnym Peaty’ego. Tabloidy szeroko relacjonują tę historię, wspominając, że matka pływaka, Caroline, została wykluczona ze ślubu.

Źródła podają, że Peaty miał odwrócić się od swojej gorzej sytuowanej finansowo rodziny na rzecz życia w kręgu celebrytów, takich jak Ramsayowie, co miało doprowadzić do napięć między rodzinami.

„The Sun” podkreśla, że przyjaciel rodziny Ramsayów zdradził, iż te problemy nie wynikają z zaproszeń ślubnych, a sięgają znacznie głębiej. Wiadomo również, że Gordon i Tana Ramsayowie mocno wspierają narzeczonego ich córki w tej sytuacji.