Iran przechwycił tankowiec? 

Tankowiec Talara płynął z portu Szardża w Emiratach do Singapuru. Armator, firma Columbia Shipmanagement, straciła z nim kontakt w piątek rano. Firma poinformowała, że pracuje nad odzyskaniem kontaktu z jednostką. Jak donosi Agencja Reutera, amerykański urzędnik, który chciał zachować anonimowość, powiedział, że incydent jest zaskakujący, ponieważ Iran, „znany z przechwytywania statków w Zatoce Perskiej”, nie przeprowadzał w ostatnich miesiącach takich operacji.

Vanguard: Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej zamieszany w incydent

UKMTO (United Kingdom Maritime Trade Operations), brytyjska agencja morska działająca w ramach Królewskiej Marynarki Wojennej, poinformowała, że incydent „prawdopodobnie jest wynikiem działań państwa; statek płynie w kierunku irańskich wód terytorialnych”. Z kolei amerykańskie wojsko w oświadczeniu stwierdziło, że wie o incydencie i monitoruje sytuację. Brytyjska grupa Vanguard, która zajmuje się bezpieczeństwem morskim, twierdzi, że tankowiec został przechwycony przez irański Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej i skierowany w stronę wybrzeża Iranu. 

Zobacz wideo Atak USA i Izraela wzmocnił chęć Iranu do zbudowania bomby atomowej

Tankowiec ostatni raz zgłosił swoją pozycję w piątek rano

Agencja Reutera przypomina, że w ostatnich latach Korpus Strażników Rewolucji Islamskiej tymczasowo przejmował statki handlowe na wodach Zatoki Perskiej, często powołując się na naruszenia przepisów morskich, takie jak domniemany przemyt, wykroczenia techniczne lub spory prawne. Jak wynika z danych serwisu MarineTraffic, który w czasie rzeczywistym śledzi ruchy statków, tankowiec ostatni raz zgłosił swoją pozycję w piątek około godziny 08:10 UTC. 

Zobacz także: Rosyjskie tankowce niewiele sobie robią z sankcji. Więcej w tekście pt. „1300 rosyjskich statków poza kontrolą. 'Ryzyko katastrofalnych wycieków ropy'”. 

Źródła:IAR, Agencja Reutera