Steam Machine ma oferować wydajność równą lub wyższą od 70% domowych pecetów. Inżynier Valve tonuje nastroje graczy

Niespodziewana zapowiedź Steam Machine wywołała spore poruszenie wśród graczy. Ten miniaturowy komputer pełniący rolę niewielkiej konsoli do gier szykuje się na znakomitą opcję dla tych osób, które chciałyby ogrywać tytuły ze swojej bazy Steam bez konieczności siadania do peceta. Póki co kontrowersje budzi jedynie jego specyfikacja, która nie wydaje się szczególnie atrakcyjna. Wydaje się jednak, że Valve zupełnie inaczej patrzy na tę kwestię.

Jak twierdzi Yazan Aldehayyat, inżynier sprzętowy w firmie Valve, Steam Machine jest równy lub lepszy od 70% tego, co ludzie mają w domu. 

Valve oficjalnie prezentuje komputer Steam Machine. Niewielki zestaw PC z procesorem AMD Zen 4 i kartą Radeon RDNA 3

Sercem urządzenia ma być procesor 6-rdzeniowy procesor AMD Zen 4, ale to nie ten element przeszkadza wymagającym graczom. Najwięcej emocji budzi układ graficzny Radeon RDNA 3 z 28 blokami CU, który ma być wyposażony w 8 GB pamięci GDDR6. Od razu rodzą się obawy, że tak skonfigurowany GPU nie pozwoli na komfortowe granie w nowe tytuły, ale Yazan Aldehayyat, inżynier sprzętowy w firmie Valve, wydaje się być spokojny, jeśli chodzi o te kwestie. Jak powiedział w wywiadzie dla Adama Savage’a: „Cóż, można na to patrzeć z dwóch różnych stron, prawda? Po pierwsze, [urządzenie – przyp. red.] musi mieć wystarczającą wydajność, aby móc grać we wszystkie gry ze Steama. To było dla nas bardzo ważne. Chcemy, aby korzystanie z niego było dość proste. Nie musisz się martwić, w stylu „och, gram w te gry, nie wiem, czy sprzęt ma wystarczającą wydajność, abym mógł w nie grać”. To była pierwsza przeszkoda: musieliśmy się upewnić, że Steam Machine ma wystarczającą wydajność, aby nie trzeba było się tym martwić”.

Kiedy Steam Deck 2? Valve wypowiedziało się w sprawie następcy handhelda ze SteamOS. Będzie dużo wydajniej i…

Jak dodaje: „Chcieliśmy skupić się na urządzeniu klasy podstawowej. Rozumiemy, że przystępna cena jest bardzo ważna, prawda? Cena zdecydowanie odgrywa ogromną rolę w określaniu docelowego poziomu wydajności. Zasadniczo, wykorzystaliśmy te dwa kierunki, aby określić, co naszym zdaniem ma największy sens. Innym czynnikiem, który przeanalizowaliśmy, jest badanie sprzętu przeprowadzane przez Steam. Zasadniczo daje nam ono dobry punkt odniesienia, jeśli chodzi o wydajność urządzeń domowych, a Steam Machine jest równy lub lepszy od 70% tego, co ludzie mają w domu. To również kolejny sposób na to, aby osiągnąć ten poziom wydajności”. Co ciekawe, inżynier stwierdził także, że Valve nie zawracało sobie głowy dostrajaniem żadnego z układów scalonych. Skupiono się głównie na dostosowaniu firmware’u i oprogramowania, aby Steam Machine był zoptymalizowany pod kątem środowiska SteamOS. Cóż, trudno zakładać, że to oświadczenie uspokoi pasjonatów i potencjalnych kupców Steam Machine, ale z osądami wstrzymajmy się do premiery. Debiut planowany jest na początku 2026 roku. Oczekujemy, że w najbliższych tygodniach dowiemy się czegoś więcej na temat urządzenia.

Źródło: WCCFTech