Siły ukraińskie przeprowadziły „bezprecedensowy” atak na tzw. Doniecką Republikę Ludową, uszkadzając dwie elektrociepłownie. W wielu miejscowościach doszło do przerw w dostawie prądu.
Archiwalne zdjęcie przedstawiające elektrociepłownię Starobeszewskaja
/AA/ABACA /PAP/Abaca
Wspomniane dwie elektrociepłownie, które zostały w nocy z poniedziałku na wtorek zaatakowane przez Ukraińców, to Zuewskaja i Starobeszewskaja.
„Bezprecedensowy atak na sieć energetyczną Republiki. (…) W wielu miejscowościach doszło do przerw w dostawie prądu” – poinformował we wpisie na Telegramie Denis Puszylin, szef samozwańczej i nieuznawanej na arenie międzynarodowej tzw. Donieckiej Republiki Ludowej.
Telegram
Portal The Moscow Times poinformował, że elektrociepłownia Zuewskaja znajduje się 40 km od Doniecka, w miejscowości Zuhres. Serwis cytuje mieszkańców, którzy minionej nocy słyszeli liczne eksplozje, a następnie widzieli pożar na terenie obiektu. Później nastąpiła przerwa w dostawie prądu. Energii elektrycznej nie było również w sąsiednim mieście Iłowajsk.
Władze Zuhres przekazały agencji TASS, że siły obrony powietrznej przechwyciły pocisk wystrzelony w kierunku elektrociepłowni.
Druga z elektrowni – Starobeszewskaja – znajduje się w miejscowości Nowy Świat, położonej ok. 20 km od Doniecka. The Moscow Times przypomniał, że obie elektrociepłownie zostały wcześniej ostrzelane na początku 2023 roku.
Rosyjski portal RBK zauważył, że to kolejny ukraiński atak wymierzony w infrastrukturę energetyczną tzw. Donieckiej Republiki Ludowej. Do poprzedniego uderzenia doszło dzień wcześniej, tj. 17 listopada.
Ukraińskie drony spowodowały, że bez prądu było ok. 500 tys. mieszkańców Doniecka, Makiejewki, Gorłówki i Jasynuwatej.