Wulkany w Europie i rosnące zagrożenie we Włoszech. Pola Flegrejskie (Campi Flegrei), zlokalizowane tuż przy Neapolu, jest wulkanem, który jest coraz aktywniejszy i grozi wybuchem. Mimo nowoczesnej technologii i ciągłego monitorowania, wciąż skrywa wiele tajemnic. Czy wulkan we Włoszech szykuje się do erupcji i będą to „drugie Pompeje” i „europejskie Yellowstone”?

  • Jakie zagrożenia niesie ze sobą aktywność wulkanu Campi Flegrei
  • Dlaczego naukowcy zaniepokojeni są rosnącą sejsmicznością w Campi Flegrei
  • Co zostało odkryte dzięki technologii i sztucznej inteligencji
  • Które obszary są najbardziej narażone na katastrofę w przypadku erupcji

Włochy. Wulkan Campi Flegrei wybuchnie?

Włochy drżą przed wulkanem Campi Flegrei, nazywanym „włoskim Yellowstone”. Drżą dosłownie, bo Krajowy Instytut Geofizyki i Wulkanologii we Włoszech informuje o rosnącej aktywności sejsmicznej w rejonie Pól Flegrejskich. Mowa jest nawet o „drugich Pompejach”. Ich aktywność budzi niepokój i może zwiastować erupcję. Zagrożenie jest poważne, gotowe są już nawet plany ewakuacji. Tymczasem innowacyjne badania, przeprowadzone przez międzynarodowy zespół naukowców z wykorzystaniem sztucznej inteligencji, rzuciły nowe światło na procesy zachodzące w głębi wulkanu.

Włochy, Campi Flegrei, trzęsienie ziemi

Włochy, Campi Flegrei, trzęsienie ziemi
Fot:
Rex Features/East News

Trzęsienie ziemi we Włoszech. Wulkan się budzi?

Włosi w pobliżu kaldery wulkanu Campi Flegrei coraz częściej odczuwają trzęsienia ziemi. Tymczasem zespół z Stanford University, kierowany przez Xing Tana, dzięki algorytmom uczenia maszynowego odkrył ponad 54 tysiące wcześniej niewykrytych mikrotrzęsień ziemi w kalderze Pól Flegrejskich. Doszło do nich w ciągu ostatnich trzech lat. Tych wstrząsów sejsmicznych nie wykrywały tradycyjne sejsmografy.

Nowoczesna technologia i sztuczna inteligencja pozwoliły ustalić również lokalizację nakładających się sygnałów sejsmicznych. Naukowcy stworzyli mapę podziemnych pęknięć i uskoków, o których jeszcze nie dawno nie mieli pojęcia.

Przy okazji naukowcy odkryli pierścieniowy uskok, tzw. ring fault. Otacza on wulkan Campi Flegrei i powstał w wyniku zapadnięcia się wulkanicznej niecki po potężnej erupcji. Wyznacza wyraźne granice kaldery. To również naturalny kanał, którym rozprzestrzeniają się naprężenia i wzdłuż którego mogą koncentrować się trzęsienia ziemi. Naukowcy w ten sposób mogą precyzyjnie wyznaczać strefy największego ryzyka w obrębie Campi Flegrei.

Czy wulkan Campi Flegrei wybuchnie? Czy uda się w porę przewidzieć katastrofę we Włoszech? Ten wulkan to tykająca bomba, a dzięki kolejnym takim odkryciom i rozwojowi technologii, możemy coraz dokładniej określić kiedy natura dokona jej detonacji.

Włochy. Pozzuoli w zasięgu Campi Flegrei

Włochy. Pozzuoli w zasięgu Campi Flegrei
Fot:
Shutterstock/auralaura

Włochy. Wulkan Campi Flegrei

Wybuch wulkanu Campi Flegrei miałby dla Włoch katastrofalne konsekwencje. W strefie ryzyka mieszkają nawet ponad 3 miliony ludzi, a w samym centrum zagrożenia – wokół Pozzuoli i Neapolu – setki tysięcy. Popiół przykryłby całą Kampanię. Doszłoby do osunięć ziemi i zniszczenia budynków.

Włoska Obrona Cywilna i Narodowy Instytut Geofizyki i Wulkanologii (INGV) od lat prowadzą stały monitoring superwulkanu. Stworzono nawet specjalny plan ewakuacyjny, który zakłada szybkie przemieszczenie mieszkańców najbardziej narażonych dzielnic Neapolu i okolic.

Włochy, aktywne Pola Flegrejskie

Włochy, aktywne Pola Flegrejskie
Fot:
Shutterstock/Pablo Debat

Wulkan Campi Flegrei wybuchnie?

Naukowcy jednoznacznie odpowiadają: Campi Flegrei to wulkan aktywny. Istituto Nazionale di Geofisica e Vulcanologia (INGV) ostrzega o rosnącej aktywności sejsmicznej pod wulkanem. Kolejne badania potwierdziły, że na głębokości 3-4 kilometrów gromadzą się magma i gaz. Rośnie ciśnienie, obecnie wynosząc już 5000 t/d. Miesięcznie odnotowuje się nawet 160 trzęsień ziemi. Niektóre mają siłę 4,2 w skali Richtera i są odczuwalne w Rzymie i w Apulii. Mowa jest o tzw. „rojach sejsmicznych”, składających się z ok. 150 wstrząsów następujących po sobie na przestrzeni kilku godzin. Przed niektórymi trzęsieniami ziemi w Campi Flegrei turystów ostrzegał nawet Serwis Rzeczpospolitej Polskiej.

Badacze obserwują m.in.:

  • częste trzęsienia ziemi – w ostatnich latach notuje się setki wstrząsów rocznie, czasami nawet 350 wstrząsów dziennie!
  • emisję gazów – z fumaroli i gorących źródeł ulatniają się duże ilości dwutlenku węgla i pary wodnej.
  • podnoszenie się gruntu (bradyseizm) – od lat 50. XX wieku ziemia w rejonie Pozzuoli podniosła się już o kilka metrów, co powoduje m.in. wysychanie basenów portowych.

Te zjawiska świadczą o tym, że pod powierzchnią ziemi gromadzi się magma i ciśnienie, które mogą w przyszłości doprowadzić do erupcji.

Źródło: Copernicus / Discover Magazine / Earth

Dziękujemy za przeczytanie artykułu do końca. Bądź na bieżąco! Polub naszą stronę na Facebooku