W ósmej kolejce Pucharu Europy do Wrocławia zawitał Bahcesehir College Stambuł, czyli dotychczasowy lider grupy A, w którego składzie są m.in. Mateusz Ponitka i mający na koncie 223 mecze w NBA Amerykanin Malachi Flynn.

 

Śląsk nie był faworytem, ale nie przestraszył się rywali. Przez pierwsze pięć minut trwała wyrównana walka i przyjezdni prowadzili tylko 15:14. W kolejnych fragmentach zaczęła rosnąć przewaga zespołu z Turcji i zrobiło się 16:23. Tuż przed końcem kwarty trafił Kadre Gray, ale w odpowiedzi z dystansu przymierzył Matthew Mitchell i goście odskoczyli na dziesięć punktów (30:20).

 

ZOBACZ TAKŻE: Przekonujące zwycięstwo w meczu na dole ligowej tabeli

 

Druga odsłona była podobna do pierwszej, ale z tą różnicą, że po pięciu minutach wyrównanej gry to Śląsk zaczął lepiej punktować i po „trójce” Noaha Kirkwooda przegrywał już tylko 36:37. Goście zdołali odskoczyć na 47:40, ale w ostatnich kilkudziesięciu sekundach Stefan Djordjevic zdobył cztery punkty i w połowie meczu Turcy prowadzili tylko 47:44.

 

Drugą połowę Śląsk rozpoczął od 6:0 i wyszedł na prowadzenie (51:47). Niemoc w ofensywie przyjezdnych przełamał Flynn, ale wrocławianie przez kolejne minuty potrafili odpowiedzieć skutecznie na akcje rywali i minimalnie prowadzili. W końcówce kwarty goście przejęli inicjatywę, ale przed ostatnią odsłoną spotkania było 66:67.

 

W czwartej kwarcie polski zespół nadal nie ustępował faworyzowanym rywalom i wynik cały czas bliski był remisu. Tak było do stanu 77:75. Wówczas Śląsk wygrał kolejny fragment 7:0 (84:75) i sensacja stawała się coraz bardziej możliwa. Niemoc tureckiej ekipy przełamał Ponitka, ale nie był to sygnał do odrabiania strat, bo wrocławianie utrzymywali prowadzenie. Na 90 sekund przed końcem zapunktował Ajdin Peneva i Śląsk prowadził 93:83. Goście grali szybkie ataki, przerywali akcje gospodarzy faulami, ale strat już nie odrobili i sensacja stała się faktem.

 

Wrocławianie zwyciężyli 99:91 i jest to ich czwarta wygrana w Pucharze Europy w tym sezonie. Następny mecz Śląsk rozegra 4 grudnia na wyjeździe z Olimpiją Lublana.

 

Śląsk Wrocław – Bahcesehir College Stambuł 99:91 (20:30, 24:17, 20:20, 35:24)

 

Punkty:

 

Śląsk Wrocław: Noah Kirkwood 21, Stefan Djordjevic 20, Kadre Gray 16, Ajdin Penava 13, Jakub Urbaniak 8, Jakub Nizioł 8, Błażej Kulikowski 6, Angel Nunez 5, Aleksander Wiśniewski 2, Jared Coleman-Jones 0;

 

Bahcesehir College Stambuł: Caleb Homesley 20, Malachi Flynn 13, Trevion Williams 12, Mateusz Ponitka 11, Matthew Mitchell 10, Kenan Sipahi 7, Hunter Hale 7, Balsa Koprivica 6, Goktug Bas 4, Tyler Cavanaugh 1, Furkan Haltali 0, Ismet Akpinar 0.

PAP

Przejdź na Polsatsport.pl