Podczas drugiego gdyńskiego koncertu jubileuszowej trasy „The Return of Automatic Slim Tour: Mama’s Gun ’25” Erykah Badu prowadziła publiczność przez pełen wachlarz emocji. Jednak prawdziwą sensacją wieczoru był moment, gdy artystka usłyszała niski, ciepły głos dochodzący z tłumu.
Zatrzymała koncert, podeszła do barierki i podała mikrofon Polce. „Byłam kompletnie zaskoczona – to był moment, który zapamiętam na zawsze” – wspomina Paulina Lenda. Po chwili mogła zaśpiewać dla swojej idolki i zamienić z nią kilka słów, co udokumentowała na swoim profilu.
- Viki Gabor z wizytą u Kuby Wojewódzkiego. „Robię dziwne i głupie rzeczy”
- Jurek Owsiak zapowiada zmiany w szeregach WOŚP. „Ja swoje zrobiłem”
Paulina Lenda – od „Mam talent” po wyboistą karierę
Paulina Lenda debiutowała w 2008 roku jako 15-latka w pierwszej edycji „Mam talent”. Jej wykonanie „Ready To Love” zachwyciło jurorów:
„Paulino, ja tylko oznajmię, że na sto procent masz talent. Twój głos jest jak dzwon. Rozwaliłaś mnie kompletnie, brak mi słów” – mówiła Agnieszka Chylińska.
„Chcę przeżyć takie chwile jak ta. Kiedy młoda, skromna osoba daje coś niezwykłego – dziękuję ci bardzo” – dodawała Małgorzata Foremniak.
Pomimo entuzjazmu jurorów i publiczności, kariera Lendy potoczyła się wyboiście. W kolejnych latach zmagała się z osobistymi trudnościami i błędnymi decyzjami biznesowymi, co sama określa jako „burzliwe lata”.
„Działo się tyle, że musiałabym zamiast płyty, wydać książkę, by to wszystko spisać i opowiedzieć. Na całe szczęście tworzę niezmiennie i dalej żyję muzyką” – mówiła Lenda w komentarzu pod archiwalnym nagraniem z programu.
W 2014 roku wydała debiutancki album „Wolf Girl”, a dwa lata później przypomniała się widzom „Must Be The Music” wraz z zespołem Kruki. W 2020 roku pojawiła się w programie „The Four. Bitwa o sławę”, gdzie Natalia Nykiel chwaliła ją za świadomość artystyczną:
„Jesteś najbardziej świadomą artystką, która się pojawiła tutaj. Dziękuję ci za zaangażowanie w utwór. Za to, że pokazałaś wszystko, kim jesteś” – mówiła jurorka.
Zmarnowany talent? Jurorzy nie tracą wiary
Nie brakowało również krytyki. W 2018 roku Chylińska wspomniała o Lendzie jako o „zmarnowanym talencie”, podkreślając jednocześnie, że wciąż w nią wierzy:
„Absolutnie zmarnowany talent, ona nie wiedziała, co chce zrobić. Ale ja ciągle w nią wierzę, ja ciągle czekam na Paulinę” – mówiła Chylińska.
Spotkanie z Badu pokazuje jednak, że Lenda wciąż ma swój głos, który potrafi zachwycić nawet legendę światowego soulu.
Nowy rozdział w muzycznej podróży
Dziś Paulina Lenda kontynuuje swoją pasję, prowadząc Autorskie Studio Piosenki i przygotowując nowe projekty muzyczne. Moment w Gdyni pokazuje, że choć droga była kręta, talent pozostaje niezmienny.
„Kariera potoczyła się wyboiście, ale zapraszam na najbliższe koncerty, to porozmawiamy na żywo, bo ciężko to wszystko opisać w kilku zdaniach…” – dodaje wokalistka.
Finał 22. edycji „Twoja Twarz Brzmi Znajomo” już za rogiem! Zobacz ten wyjątkowy duetPolsat
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd? Napisz do nas
