Legia Warszawa od 31 października pozostaje bez trenera, po tym, jak kontrakt rozwiązał Edward Iordanescu. Tymczasowo zespół prowadzi Inaki Astiz , a władze klubu rozglądają się za nowym szkoleniowcem.
Do dyskusji włączył się nieoczekiwanie Zbigniew Boniek, który zasugerował, na kogo postawiłby, będąc na miejscu włodarzy stołecznego klubu. „Kogo bym widział w Legii? Probierza” – napisał na portalu X (więcej TUTAJ>>).
ZOBACZ WIDEO: Bohater Polaków z uśmiechem o współpracy z Lewandowskim. „Super się uzupełniamy”
Ta opcja mocno nie spodobała się innemu eksreprezentantowi Polski. Wojciech Kowalczyk, który występował w Legii w latach 1990-94 oraz 2001, obraził Bońka. „Debil” – skomentował wpis byłego prezesa PZPN.
W kolejnym wpisie Kowalczyk raz jeszcze zaczepił Bońka. „Dlaczego nie chciał Probierza w Widzewie” – zapytał.
I to właśnie do tego wpisu w czwartkowy poranek odniósł się „Zibi”. „Wojtek, te tanie browary Ci pamięć osłabiły. Akurat było odwrotnie. Ukłony i przejdź na coś wytrawniejszego” – skomentował Boniek (oba wpisy publikujemy poniżej).
Warto przypomnieć, że w 2006 roku to właśnie Boniek dał szansę Probierzowi w łódzkim Widzewie. Była to pierwsza praca tego szkoleniowca na poziomie Ekstraklasy.