Na dzisiejszym Xbox Partner Preview nie zabrakło ciekawych gier, ale Microsoft kolejny raz pokazał, że potrafi pozytywnie zaskoczyć premierą-niespodzianką.
Na stronie znajdziecie podsumowanie dzisiejszego Xbox Partner Preview, ale tym razem warto spojrzeć na wydarzenie z trochę innej perspektywy – przez pryzmat gier powiązanych z Xbox Game Pass.
Dalsza część tekstu pod wideo
Już wcześniej informowaliśmy o Total Chaos. Produkcja zadebiutowała dzisiaj i natychmiast pojawiła się w Xbox Game Pass, dzięki czemu wszyscy subskrybenci mogą od razu wskoczyć w apokaliptyczne szaleństwo.
To jednak nie koniec niespodzianek, bo dokładnie dziś swoją premierę ma również CloverPit… i podobnie jak Total Chaos, trafiło prosto do Xbox Game Pass. Microsoft ponownie udowadnia, że spontaniczne premiery potrafią podkręcić emocje lepiej niż niejeden zwiastun.
CloverPit to absolutny fenomen. Gra w kilka tygodni sprzedała ponad milion egzemplarzy na Steamie, a podczas Xbox Partner Showcase zaliczyła niespodziewany debiut na Xbox Series X|S, Xbox One i PC – od razu w ramach Game Pass. To demoniczne dziecko Balatro i Buckshot Roulette: roguelike, w którym gracze utknęli w zardzewiałej celi z piekielnym jednorękim bandytą i bankomatem. Po każdej rundzie musisz spłacić dług… jeśli nie zdążysz, dosłownie wpadasz w otchłań. Mechanika jest prosta, ale klimat jest równie mroczny, co uzależniający.
Na dzisiejszym pokazie zapowiedziano także aż dziewięć tytułów, które dołączą do Xbox Game Pass – to Armatus, Crowsworn, Echo Generation 2, Vampire Crawlers, Erosion, Raji: Kaliyuga oraz Roadside. Microsoft szykuje naprawdę mocny zestaw na kolejne tygodnie.