• Dużo czytania, a mało czasu? Sprawdź skrót artykułu

Wojna w Strefie Gazy to brutalny i długotrwały konflikt zbrojny między Izraelem a palestyńską organizacją Hamas, który nasilił się szczególnie po ataku Hamasu na Izrael 7 października 2023 r. Od tego czasu izraelskie siły prowadzą intensywną operację wojskową, która doprowadziła do ogromnych strat wśród ludności cywilnej, zniszczenia infrastruktury i pogłębienia kryzysu humanitarnego. Konflikt ten ma głębokie korzenie polityczne, religijne i historyczne.

Wcześniejsze informacje dotyczące Strefy Gazy znajdziesz tutaj.

Prezydent USA Donald Trump ma odbyć wielostronne spotkanie z Arabią Saudyjską, Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, Katarem, Egiptem, Jordanią, Turcją, Indonezją i Pakistanem — poinformował Biały Dom. Jak przekazuje z kolei amerykański portal Axios, prezydent USA ma przedstawić grupie propozycję pokoju i powojennego zarządzania w Strefie Gazy.

Rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt zaznaczyła we wtorek, że zdanie Donalda Trumpa o propozycji uznania państwa palestyńskiego jest jednoznaczne.

— Prezydent uważa, że ​​to w żaden sposób nie przyczyni się do uwolnienia zakładników, co jest obecnie najważniejszym celem w Strefie Gazy. Nie przyczyni się też do zakończenia konfliktu i zakończenia wojny — powiedziała Leavitt. — Szczerze mówiąc, uważa, że ​​to nagroda dla Hamasu. To po prostu kolejne słowa zamiast działań ze strony niektórych naszych przyjaciół i sojuszników — dodała.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

  • Jakie są skutki izraelskich ataków w Gazie?
  • Co powiedział Donald Trump o uznaniu państwa palestyńskiego?
  • Ile osób zginęło w wyniku ostatnich ataków w Strefie Gazy?
  • Jakie działania podejmuje Polska w związku z sytuacją w Gazie?

Nasilają się izraelskie działania lądowe, którym towarzyszą nieustanne bombardowania. Ich celem jest w szczególności północno-zachodnia część Strefy Gazy, gdzie trafiono wiele budynków mieszkalnych w obozie dla uchodźców, co zmusiło setki Palestyńczyków do ucieczki — podaje Al Jazeera.

Wojska izraelskie stacjonują w północno-zachodniej, północno-wschodniej i południowej części miasta Gaza. Świadkowie donoszą, że siły lądowe stacjonujące na południu miasta posunęły się w kierunku ministerstwa więźniów w pobliżu dzielnicy Tal al-Hawa.

Sytuacja na miejscu staje się coraz bardziej dramatyczna. Sytuację tę obrazują dwa obrazy — masowe przesiedlenia rodzin z miasta Gaza do południowych części Strefy Gazy oraz nieustanne bombardowania prowadzone przez izraelskie wojsko.

Nagranie opublikowane na Instagramie i zweryfikowane przez stację Al Jazeera pokazuje światła dronów na nocnym niebie nad Deir Yassin, jednym z tunezyjskich statków biorących udział w misji dostarczania pomocy humanitarnej do dotkniętego głodem Strefy Gazy.

W niedzielę wieczorem organizatorzy transportu poinformowali, że zaobserwowano wiele dronów podążających za flotą, co wzbudziło obawy o bezpieczeństwo osób znajdujących się na pokładzie.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Izraela już wcześniej groziło flotylli, mówiąc, że „nie pozwoli na naruszenie prawnej blokady morskiej” Strefy Gazy.

Ponad 20 państw, w tym Polska, zadeklarowało gotowość do udzielenia pomocy medycznej mieszkańcom Strefy Gazy — wynika ze wspólnego oświadczenia opublikowanego przez MSZ Kanady. Sygnatariusze dokumentu apelują do Izraela o zniesienie ograniczeń dla dostaw pomocy do palestyńskiej półenklawy.

„W związku z trwającą katastrofą humanitarną w Strefie Gazy trzeba pilnie zwiększyć wsparcie medyczne dla pacjentów (z tego terytorium — red.)” — napisano w komunikacie przekazanym opinii publicznej w poniedziałek.

Sygnatariusze zadeklarowali też gotowość do przekazania środków finansowych, zapewnienie personelu medycznego i sprzętu potrzebnego do leczenia pacjentów na Zachodnim Brzegu Jordanu, w tym we Wschodniej Jerozolimie — wyjaśniono w tej inicjatywie.

Izraelska policja starła się z protestującymi przed domem izraelskiego ministra edukacji Yoava Kischa, którzy domagali się uwolnienia więźniów przetrzymywanych w Strefie Gazy.

Dziesiątki osób zebrały się przed domem Kischa w środkowym izraelskim mieście Hod HaSharon. Niektórzy z demonstrujących walili w bębny i skandowali hasła przez megafony.

Protestujący demonstrują przed domami ministrów rządu, domagając się porozumienia w sprawie zwrotu jeńców, twierdząc, że nasilona ofensywa Izraela na Strefę Gazy zagraża ich życiu.