— Sytuacja na dziś jest taka, że prezes PiS mocno obawia się o decyzję prezydenta. Mówi wprost, że może nie być łatwo, bo jego zdaniem dostęp do Pałacu Prezydenckiego i ucha Karola Nawrockiego mają rolnicy, ale organizacje prozwierzęce już nie — mówi „Rzeczpospolitej” osoba z bliskiego otoczenia Jarosława Kaczyńskiego.

Dalszy ciąg artykułu pod materiałem wideo

Jakie ustawy chce, aby Karol Nawrocki podpisał Kaczyński?

Kiedy wygasa czas na decyzję prezydenta?

Co zakłada pierwsza z ustaw prozwierzęcych?

Kto będzie dostawał odszkodowanie za wcześniejsze zakończenie hodowli?

Według jej informacji Jarosław Kaczyński oczekuje od prezydenta podpisania obu ustaw prozwierzęcych, które zostały przyjęte przez Sejm w ostatnich tygodniach.

Co zrobi Karol Nawrocki?

Pierwsza z ustaw, uchwalona pod koniec września, zakłada całkowity zakaz trzymania psów na łańcuchach. Nowe przepisy wprowadzają także minimalne wymagania dotyczące powierzchni kojców, co ma poprawić warunki życia zwierząt domowych.

Druga ustawa, przyjęta w połowie października, dotyczy zakazu hodowli zwierząt na futra, w praktyce obejmując głównie norki, które dominują w polskich fermach. Przedsiębiorcy prowadzący tego typu działalność będą zobowiązani do jej wygaszenia do końca 2033 r., a ci, którzy zakończą hodowlę do 2031 r., otrzymają odszkodowanie.

Czas na podjęcie decyzji przez prezydenta upływa 3 grudnia. Wśród polityków PiS pojawiają się głosy, że to będzie sprawdzian dla relacji pomiędzy Nowogrodzką a Pałacem Prezydenckim.