Były dyrektor Xboxa wezwał Valve do udostępnienia systemu SteamOS firmom trzecim, aby te mogły tworzyć własne wersje Steam Machines. Apel ten pojawia się w momencie, gdy w sieci narastają obawy dotyczące ceny nowego komputera do salonu od twórców Half-Life.

Steam Machine to pecet nastawiony na gaming, zaprojektowany tak, by być bardziej przystępnym niż typowy „blaszak”. Ma oferować elegancki, przypominający kostkę design i działać na SteamOS. W naszej redakcji przewidujemy jednak, że cena urządzenia może być wyższa, niż wielu zakłada. Dyskusja o kosztach nabrała tempa po tym, jak Linus Sebastian z kanału Linus Tech Tips zasugerował, że sprzęt nie wpasuje się w „konsolowy model cenowy” wynoszący 500 dolarów (ok. 2100 zł), powołując się na spotkanie z pracownikami Valve.

Apel Mike’a Ybarry

Teraz do dyskusji włączył się Mike Ybarra, były prezes Blizzard Entertainment oraz dyrektor w zespołach Windows i Xbox w Microsofcie. Namawia on Valve do otwarcia drzwi dla Steam Machines nowej generacji produkowanych przez zewnętrzne firmy. Jego zdaniem, taki ruch tylko zwiększyłby przychody sklepu Steam.

Drogi @valvesoftware – napisał w tweecie – proszę, po prostu pozwólcie firmom trzecim używać SteamOS i tworzyć sprzęt w wielu różnych konfiguracjach. SteamOS wystrzeli, a wasze przychody ze sklepu tylko wzrosną.

Komentarz Ybarry był odpowiedzią na sugestie, że Steam Machine od Valve może kosztować powyżej 750 dolarów (ok. 3150 zł). Nasze redakcyjne szacunki oscylują w granicach 700-800 dolarów (ok. 2900 – 3300 zł). Dla porównania:

  • Podstawowe PS5 z napędem kosztuje obecnie ok. 2300-2400 zł (549,99 USD).
  • PS5 Digital Edition to wydatek rzędu ok. 2100 zł (499,99 USD).
  • PS5 Pro kosztuje natomiast ok. 3500 zł (749,99 USD).

Czy historia zatoczy koło?

Założenie jest proste: gdyby inni producenci mogli włączyć się do gry, mogliby wypuścić tańsze alternatywy dla sprzętu Valve. Warto jednak pamiętać o dwóch rzeczach.

Po drugie, Ybarra prosi Valve o zrobienie dokładnie tego, co firma zrobiła przy pierwszej iteracji Steam Machine dekadę temu. Wtedy rynek był pełen pudełek od zewnętrznych firm działających na systemie Valve. W teorii każdy mógł stworzyć Steam Machine w ciągu ostatnich 10 lat, ale… po prostu tego nie robili.

Xbox na SteamOS?

Ybarra poszedł o krok dalej, sugerując, że Microsoft również powinien wejść w temat SteamOS, choć przyznał, że jest to mało prawdopodobne.

To jest to, co powinien zrobić Xbox – stwierdził. – Ale prawdopodobnie będą zmuszeni do forsowania Windowsa z AI, Co-pilotem, Teamsami i resztą. Mogliby osiągnąć WIELKI sukces, gdyby przyjęli SteamOS na swoim sprzęcie.

Microsoft ma jednak własne plany na hybrydę PC i konsoli. Niedawny raport sugerował, że następny Xbox będzie uruchamiał gry z PlayStation wydane na PC za pośrednictwem Steam. Oznaczałoby to, że hity takie jak God of War, Spider-Man czy Ghost of Tsushima byłyby grywalne na konsoli nowej generacji od Microsoftu.

Według doniesień Windows Central, użytkownicy nowego Xboxa będą mogli pozostać w ekosystemie konsolowym lub przejść do trybu Windows, gdzie sprzęt zachowa się jak tradycyjny PC. To otworzyłoby drogę nie tylko do Steam, ale też do Battle.net czy launchera Riot Games.